W każdy wtorek przed parafialnym punktem Caritas przy parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim ustawia się długa kolejka. Czasami nawet 150 osób. Czekają na cotygodniową żywnościową rację, bez której niektórzy z pewnością nie związaliby koŃca z końcem.
Nasz punkt wydaje sporo żywności, szczególnie przed świętami. Artykuły spożywcze są darowane przez sklepy i piekarnie. Wydajemy także odzież, którą przynoszą osoby prywatne. Pozyskujemy też pieniądze, głównie ze skarbonki św. Antoniego i z wielkopostnej jałmużny oraz sprzedaży baranków i świec. W ten sposób możemy na przykład dofinansować wyjazd na wakacje lub ferie dzieci z rodzin biednych lub wielodzietnych – mówi ks. Jacek Staszak, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim. Dobre samarytanki to cztery sympatyczne emerytki, które swój wolny czas poświęcają na pomoc najuboższym mieszkańcom Janowa Lubelskiego i okolic. Najdłużej, bo 15 lat, udziela się Helena Krzak. Ona też wciągnęła do pracy w punkcie Caritas trzy swoje koleżanki: Helenę Sowę, Bożenę Błaszkiewicz i Stanisławę Zarańską.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.