Apelem poległych i marszem uczcili pamięć styczniowych powstańców.
Członkowie i sympatycy Fundacji „Przywróćmy pamięć” oraz harcerze z hufca im. Powstańców Styczniowych zgromadzili się na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli - Rozwadowie przed zbiorową mogiłą powstańców.
- Jest to apel ku czci zarówno powstańców styczniowych spoczywających na rozwadowskim cmentarzy, czyli ks. Jana Leszczyńskiego i Bronisława Ambrożego Sługockiego, jaki 16 bezimiennych powstańców z Zaklikowa oraz dwóch, mjr. Edmunda Śląskiego i por. Tytusa Stadnickiego, z Zaleszan - wyjaśnił Witold Adamski z Fundacji „ Przywróćmy pamięć”.
Powstanie styczniowe
Kwiaty przed pomnikiem ks. Jana Leszczyńskiego
Andrzej Capiga /Foto Gość
Wartę przy powstańczych grobach z pochodniami zaciągnęli harcerze z Hufca im. Powstańców Styczniowych. - Nasz hufiec liczy cztery szczepy i dwadzieścia drużyn. Co roku zbieramy się przy pomniku Powstańców Styczniowych, by uczcić ich pamięć. Jeździmy też do Radomyśla nad Sanem, gdzie uczestniczymy w Mszy św. organizowanej prze Grono Młodzieży z tej właśnie okazji. Do powstania styczniowego nawiązywał takze ruch skautowski w okresie międzywojennym. Dziś właśnie jedna z naszych druhen, Ewa, złoży instruktorskie zobowiązanie - powiedziała zastępca komendanta hufca Ewa Makolus.
Przy zbiorowej powstańczej mogile odbył się apel poległych. Odczytał go Witold Adamski. Druhna Ewa przypomniała zaś powody wybuchu powstania oraz zrelacjonowała jego przebieg.
Powstanie styczniowe
Hołd oddali Lucjusz Nadbereżny i Jan Sibiga
Andrzej Capiga /Foto Gość
Po apelu jego uczestnicy, w tym prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jan Sibiga przeszli do klasztoru braci kapucynów na Eucharystię. Odchody 153 rocznicy wybuchu styczniowego powstania zakończył marsz do Zaleszan na groby powstańców.