- Mogliśmy dziś usłyszeć o tajemnicy Bożego Narodzenia opowiedzianej słowami dzieci i pokazanej w scenach tradycyjnych jasełek. Ta piękna tradycja uświadamia nam, że Bóg potrzebuje najprostszych sposobów, aby dotrzeć do serca człowieka - podkreślał ks. Bogdan Król, proboszcz parafii.
Grupa dzieci uczęszczających do czwartej klasy przygotowała wraz z panią katechetka Agnieszką Lasotą jasełka. – Co roku dzieci bardzo chętnie włączają się w organizowanie przedstawienia bożonarodzeniowego. Udział dziecka angażuje niemal całą rodzinę. Mamy często pomagają przygotować strój czy uczą się wraz z dzieckiem jasełkowej roli – opowiada katechetka.
Premiera jasełek odbyła się w szkole, zaś kolejne przedstawienie dzieci zaprezentowały w parafialnym kościele. Młodzi artyści w kilku scenach przybliżyli zebranym parafianom perypetie Maryi i Józefa poszukujących w Betlejem noclegu, pełną niespodzianek noc Bożego Narodzenia oraz przybycie pastuszków i Mędrców ze Wschodu. – Mimo że co roku oglądamy podobne sceny, jasełka nigdy się nie nudzą. Po pierwsze odgrywają je zawsze inni aktorzy, często przedstawiane są w różnej interpretacji, a poza tym historia narodzin Bożego Syna bliska jest każdemu i powtarza się w głębi naszego serca – podkreślała jedna z parafianek.