Świętujemy narodziny naszego Pana
O północy w świątyniach zabrzmiało uroczyste "Wśród nocnej ciszy" zwiastując obchody Bożego Narodzenia, przyjścia Syna Bożego do swoich w ubóstwie i pokorze.
Kościół stacyjny Roku Miłosierdzia w Brzezinach Stojeszyńskich ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Biskup Krzysztof Nitkiewicz Mszę św. pasterską odprawił w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzezinach Stojeszyńskich.
Kościół ten został wyznaczony przez ordynariusza sandomierskiego, jako kościół stacyjny na Rok Miłosierdzia, w którym wierni mogą uzyskać odpusty związane z tym świętym czasem.
W Mszy świętej o północy odprawianej na pamiątkę narodzenia Jezusa w Grocie Betlejemskiej uczestniczyli parafianie oraz wielu gości.
Podczas homilii Biskup Ordynariusz odniósł się do przeżywanego Roku Jubileuszu 1050 lecia Chrztu Polski podkreślając, że współcześnie w naszej ojczyźnie potrzebujemy ducha Chrystusowego miłosierdzia, przebaczenia i dialogu.
- Świętujemy dzisiaj narodziny w Betlejem naszego Pana Jezusa Chrystusa. To są jednocześnie nasze duchowe urodziny, bo dzięki Jego przyjściu na świat i zbawczej ofierze, narodziliśmy się przez chrzest do nowego życia. To są urodziny naszego narodu, który ukształtował się dzięki przyjęciu przed 1050. laty religii chrześcijańskiej i przetrwał najstraszniejsze dziejowe zawieruchy, znajdując ostoję i moc w wierze. Dzisiaj jesteśmy świadkami poważnego konfliktu pomiędzy sprawującymi władzę i będącymi w opozycji. Są tacy, którym zależy na znalezieniu drogi do jego rozwiązania, innym chodzi wyłącznie o eskalację napięcia. A może należałoby spojrzeć na tę sprawę, a przede wszystkim na siebie nawzajem z perspektywy ludzi wierzących - mówił biskup K. Nitkiewicz.
- Z pewnością potrzebujemy ducha Chrystusowego miłosierdzia. Przecież większość parlamentarzystów kończyło rotę ślubowania słowami: „tak mi dopomóż Bóg”. Powierzmy sprawę dzielącej nasze społeczeństwo konfrontacji Dzieciątku Jezus. Ono przecież zgromadziło przy żłóbku bardzo różne osoby. Módlmy się za polityków, działaczy społecznych i za dziennikarzy odgrywających w tym starciu znaczącą rolę. Niech podadzą sobie rękę na znak przebaczenia, darowania doznanych niesprawiedliwości i upokorzeń. Trzeba wreszcie zakończyć tą brutalną i szkodliwą dla wszystkich walkę. Ojciec św. Franciszek uczy nas, że jedynie kultura spotkania i dialogu prowadzi do pokoju. To ona wypełniła betlejemską grotę i ona powinna zadomowić się w naszym życiu - podkreślał hierarcha.
Na zakończenie wspólnej modlitwy bp Krzysztof Nitkiewicz złożył zebranym życzenia bożonarodzeniowe. Wielu mieszkańców po Mszy św. wraz z najmłodszymi odwiedzało przygotowaną Szopkę betlejemską, aby pokłonić się Dzieciątku Jezus.
