Od dwu dekad klerycy oddali już blisko 600 litrów krwi. To koło krwiodawców to ewenementem w skali kraju, gdzie klerycy w tak dużej liczbie są zaangażowani w ratowanie życia innych.
Dwadzieścia lat temu alumni sandomierskiego seminarium, odpowiadając na apel dotyczący pomocy osobom chorym, poszkodowanym w wypadkach, postanowili zorganizować Klub Honorowych Dawców Krwi.
Na apel odpowiedziało bardzo wielu kleryków, którzy zaczęli systematycznie oddawać krew. - Nazwę „Aima” wzięliśmy z języka greckiego, aby było trochę egzotycznie i zagadkowo - opowiada ks. Jan Wilk, jeden z założycieli klubu w seminarium. Nazwę aima, oznacza krew, która symbolizuje życie.
Przez dwie dekady przez klub przewinęło się bardzo wielu kleryków a później księży. Byli tacy, którzy oddawali krew tylko w seminarium, ale są i tacy, którzy nadal pozostali dawcami. Przez ten czas klerycy oddali ponad 600 litrów krwi.
Obchody 20-lecia działalności kleryckiego koła krwiodawców rozpoczęła wspólna Msza św. w kościele seminaryjnym, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz.
Rozpoczynając wspólną modlitwę biskup powiedział, że nie jest przesadą dostrzeganie analogii pomiędzy zbawczą ofiarą złożoną przez Chrystusa na krzyżu, a postawą honorowych dawców krwi, którzy ofiarnie i bezinteresownie ratują życie, a przez to budują wspólnotę. Wyrażając radość, że są wśród nich kapłani i klerycy, życzył wytrwałości w służbie drugiemu człowiekowi.
Podczas homilii ks. Tomasz Lis mówił o duchowym i formacyjnym wymiarze bycia honorowym dawcą krwi.
Po wspólnej modlitwie w seminaryjnym refektarzu odbyło się spotkanie z gośćmi przybyłymi z sandomierskiego oddziału krwiodawstwa, zarządu honorowego krwiodawstwa, burmistrzem Sandomierza Markiem Bronkowskim oraz przedstawicielami Parafialnych Kół Przyjaciół Seminarium.
Najbardziej zasłużeni klercy-krwiodawcy otrzymali medale i wyróżnienia. Ponadto sam Klub „AIMA” Honorowych Dawców Krwi działający przy Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu otrzymał wyróżnienie i specjalny medal. Pozostali alumni będący krwiodawcami otrzymali okolicznościowe upominki.