- Świątynia parafialna musi być przyczółkiem w kontakcie ze światem. Nie po to, aby go zdobyć, ale żeby zapewnić w nim obecność Słowa Bożego i ewangelicznej miłości, bo wówczas świat będzie stawał się lepszy - mówił bp K. Nitkiewicz w homilii.
W parafii pw. św. Floriana w Stalowej Woli w czerwcu ubiegłego roku rozpoczęto przebudowę istniejącej kaplicy św. Anny.
Zamysłem duszpasterzy oraz Rady Parafialnej było wybudowanie większej świątyni, która mogłaby pomieścić uczęszczających na nabożeństwa oraz stałaby się sercem działań duszpasterskich.
W ciągu kilkunastu miesięcy podjęto główne prace budowlane.
Uroczystego wmurowania kamienia węgielnego budowanej świątyni dokonał bp Krzysztof Nitkiewicz.
Parafialne spotkanie rozpoczęła Msza św. w zabytkowej, drewnianej świątyni. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych z prezydentem miasta na czele, grupy parafialne, osoby zaangażowane w prowadzenie prac budowlanych, młodzież i dzieci oraz liczni parafianie.
- Budowa świątyni nie może być celem samym w sobie. Nie może być podyktowana jedynie potrzebą zapewnienia wiernym bardziej komfortowego uczestnictwa we Mszy św. I nie daj Boże, żeby wynikała z jakiegoś triumfalizmu, albo z manii stawiania pomników, które stają się naszymi oskarżycielami. To za mało! Świątynia parafialna musi być przyczółkiem w kontakcie ze światem. Nie po to, aby go zdobyć, ale żeby zapewnić w nim obecność Słowa Bożego i ewangelicznej miłości, bo wówczas ten świat będzie stawał się lepszy. Kościół ma charakter publiczny i powinien być obecny wszędzie tam, gdzie żyje i pracuje człowiek. Chodzi przecież o dobro i zbawienie człowieka. Dlatego świątynia ma być przyczółkiem otwartym na świat, a nie twierdzą czy galerią. Tak jak w okresie reżimu komunistycznego kościoły udzielały schronienia prześladowanym różnych opcji politycznych i światopoglądów, podobnie i dzisiaj powinny służyć budowaniu relacji między ludźmi, niezależnie od ich poglądów - podkreślał w homilii bp K. Nitkiewicz.
Po wspólnej modlitwie zebrani przeszli do nowo wybudowanego gmachu przyszłego kościoła, gdzie biskup poświęcił kamień węgielny oraz podpisał dokument wmurowania. Pod dokumentem podpisali się przybyli kapłani, władze miasta i regionu oraz odpowiedzialni za budowę nowej świątyni.
Następnie biskup umieścił dokument i kamień węgielny w specjalnie przygotowanym miejscu w kościelnym murze.
- Rozpoczęcie budowy było podyktowane potrzebą duszpasterską. Kilka lat temu rozpoczęliśmy w parafii realizację programu duszpasterskiego, dotyczącego Miłosierdzia Bożego. W pierwszym roku modliliśmy się o Boże Miłosierdzie, w tym - wraz z całą parafią - pragniemy oddać się i ofiarować Jezusowi Miłosiernemu, zaś w trzecim roku będziemy prowadzić nasze duszpasterstwo w myśl hasła: „Stańmy się apostołami miłosierdzia”. Ta inicjatywa była podyktowana słowami św. Jana Pawła II, który podkreślał, że jedynym ratunkiem dla świata jest Boże Miłosierdzie. Cieszę się, że właśnie w Roku Miłosierdzia, będziemy mogli oddać na użytek kultu nową świątynię, która według naszych zamierzeń ma nosić wezwanie związane z tajemnicą Bożego Miłosierdzia - poinformował ks. Marian Balicki, proboszcz parafii.