Sport. Po pierwszym sezonie w Orlen Lidze zespół ostrowieckich siatkarek rozsypał się. Od kilku miesięcy Dariusz Parkitny buduje nową ekipę. Dla jednych będzie to spełnienie marzeń i debiut w siatkarskiej ekstraklasie, dla innych realizacja sportowej pasji.
Miniony sezon był dla ostrowieckich siatkarskich kibiców pełen emocji. Na miejscową halę zawitały najlepsze zespoły polskiej siatkówki. Wiele osób podchodziło z niepewnością, czy debiutujące ostrowczanki dadzą radę coś ugrać pod siatką. Jednak siła zespołu prowadzonego przez Dariusza Parkitnego rosła z meczu na mecz. Gdy już się wydawało, że miejscowa ekipa wejdzie naprawdę między najlepszych, przed rundą play-off coś zgrzytnęło. Kilka porażek i drużyna musiała walczyć o dobre miejsce, ale w drugiej części tabeli. Zakończenie debiutanckiego sezonu przyniosło istne rozproszenie w drużynie ostrowieckiego klubu. Teraz kibiców znów czekają spore emocje, bo w drugi sezon siatkarki KSZO Ostrowiec SA wchodzą z całkowicie nowym składem, który jest pełen młodości i chęci zwycięstwa. – My niezmiennie jesteśmy z dziewczynami. Wierzymy, że stać je na dobre miejsce między drużynami, które mają już duże doświadczenie. Nie będziemy szczędzić gardeł, aby dopingować każdy ich mecz. Bębny, flagi i szaliki już gotowe – podkreślał Mateusz Kurtyka, wierny kibic ostrowieckiej drużyny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.