Mimo, że pierwszy śnieg zimy nie czyni, to jednak wielu mieszkańców naszego regionu zaskoczyła poniedziałkowa pogoda. Śnieg topnieje, ale zimno będzie jeszcze kilka dni.
Zimny wiatr i opady śniegu powitały w poniedziałkowy poranek mieszkańców południowej Polski. W Sandomierzu o świcie temperatura spadła do – 3 stopni C. przy gruncie. Padający deszcz ze śniegiem przeszedł w dość intensywne opady śniegu i rankiem zabieliło się na ulicach miasta i w całej okolicy. Na dzisiejszy dzień przewidywane jest całkowite zachmurzenie i opady deszczu ze śniegiem.
Podobnie było w Stalowej Woli i Tarnobrzegu, gdzie temperatura o poranku przy gruncie spadła nawet do – 5 stopni C. Dość intensywnie padający rano śnieg pozostawał na chodnikach, zaś na drogach tworzył topniejącą maź pośniegową. W ciągu dnia temperatura wzrośnie do 3 stopni C. lecz odczuwalny będzie dość duży chłód w wyniku silnego i zimnego wiatru.
W Ostrowcu Świętokrzyskim także o poranku było dość chłodno (- 6 stopni C), padał śnieg z deszczem, który pozostawiał białą mokrą pokrywę śniegową, która topniała wraz z nieznacznie podnoszącą się temperaturą. Nadal jest zimno, chłodny wiatr i padający śnieg sprawia, że odczuwalna temperatura to – 4 stopnie.
Porannym śniegiem najbardziej byli zaskoczeni drogowcy i kierowcy. Piękne jesienne dni nie skłaniały do zmiany opon na zimowe i dla wielu kierowców śliskie drogi okazały się dość niebezpieczne. – Mimo niesprzyjających warunków pogodowych i drogowych na chwilę obecną nie otrzymaliśmy żadnego powiadomienia o kolizjach drogowych. Nie mniej jednak apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę i zachowanie bezpiecznych odległości. Apelujemy także to pieszych, aby zakładali elementy odblaskowe, gdy poruszają się i spacerują po zmroku. Elementy odblaskowe sprawiają, że są lepiej widoczni dla kierowców i przez to bardziej bezpieczni – podkreślał st. asp. mgr Jacek Kulita, oficer prasowy KPP w Sandomierzu.
Pogoda zaskoczyła także sadowników, którzy obecnie są w samym środku zbioru owoców. – Załamanie pogody utrudnia nam zbiór. Deszcz, śnieg i zimno nie sprzyjają, aby wyjść do ogrodu zrywać jabłka. Niska temperatura jednak nie wpłynie negatywnie na jabłka. Przewidywany jest jeszcze powrót pięknych dni, więc dokończymy zbiory – mówił pan Andrzej Biernat, sadownik spod Sandomierza.
Synoptycy na najbliższe godziny nie zapowiadają zmiany pogody, dziś nadal będzie zimno, wietrznie i z przelotnymi opadami śniegu z deszczem. Podobnie jutro zachmurzenie duże ze słabymi opadami deszczu. Polepszenie pogody przewidywane jest dopiero koło piątku.