Redaktor wydania

Bizona najczęściej kojarzymy z amerykańską prerią, gdzie polowali na niego Indianie.

0m 39s

Dziś króla amerykańskich nizin można oglądać na żywo w Kurozwękach. Jego hodowlą pasjonuje się Marcin Popiel. To polskie stado tatanki (oryginalna nazwa bizona w indiańskim języku lakota) stało się marką turystyczną regionu. Niestety, jak to w Polsce bywa, często sukces przekuwa się w problem. Nad kurozwęckim stadem zawisła groźba likwidacji, gdyż jak twierdzą ekolodzy, trzymany w zamkniętej hodowli bizon zagraża populacji polskiego żubra, który żyje setki kilometrów stąd. Więcej o hodowli i narastającym problemie piszemy na ss. IV–V. 

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5