Ludzie i sztuka. – Mówi się, że najlepszymi aktorami są amatorzy. Bo zawodowcy grać muszą, a my gramy, bo chcemy – mówi Wiesław Szumielewicz z Teatru Czwartek.
Ruch teatrów amatorskich przeżywa od kilku lat renesans. Są bowiem nie tylko ludzie, którzy chcą grać, ale i ci, którzy chcą ich oglądać. Świadczy o tym choćby frekwencja na spektaklach Teatru Czwartek, który działa przy Tarnobrzeskim Domu Kultury. Na premierze najnowszej sztuki „Mąż zmarł, ale już mu lepiej”, która odbyła się kilka tygodni temu, sala widowiskowa przeżyła prawdziwe oblężenie, jak za najlepszych czasów Dramy Barbórkowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.