Tegoroczne spotkanie przyjaciół seminarium rozpoczęło się Mszą św. w katedrze, podczas której zakończyła się peregrynacja symboli Światowych Dni Młodzieży w naszej diecezji. Eucharystii przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Po wspólnej modlitwie seminaryjni przyjaciele oraz młodzież i dzieci z grup parafialnych z całej diecezji przeszli na spotkanie w seminaryjnym wirydarzu i ogrodach.

Jak co roku władze seminaryjne zaprosiły na majowe święto dzieci, młodzież oraz wszystkich, którzy wspierają duchowo i materialnie diecezjalną uczelnię.

Wspólnota seminaryjna przygotowała dla przybyłych gości i przyjaciół moc atrakcji. Każdy mógł spróbować seminaryjnej kuchni, która serwowała smaczny bigos i kiełbaski z grilla, pieczone przez samych kleryków. Przez cały czas imprezy trwała loteria, gdzie każdy los wygrywał. Uczestnicy mogli wygrać maskotkę, ale i ciekawą książkę lub inny upominek. W seminaryjnych ogrodach można było pogimnastykować się w kulach wodnych, a na seminaryjnym boisku ministranci rozgrywali mecze piłkarskie i rywalizowali w różnych konkursach sprawnościowych. Każdy z przybyłych mógł pozwiedzać wnętrze seminarium, obejrzeć aule wykładowe i kleryckie pokoje. W aulach zorganizowano także wystawę misyjną. Przez cały czas trwania spotkania zabawy muzyczne prowadzili wodzireje. Na seminaryjnym wirydarzu koncertowały zespoły Trio z Rio oraz Testimonium.

Podsumowaniem seminaryjnego spotkania było nabożeństwo majowe w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła. - Wiele elementów decyduje o tym, że Dzień Otwartej Furty należy do dni niezwykłych i wyjątkowych. Chcemy, aby w czasie tego spotkania każdy poczuł się dobrze, by ten dzień był swego rodzaju darem, a także dniem powołaniowym, kiedy to wielu młodych będzie miało okazję popatrzeć za mury seminaryjne i zapytać: A może i mnie Pan Jezus powołuje? Pragniemy także przybliżyć postacie świątobliwych kapłanów, pośród których są między innymi ci, których nazwiska są umieszczone na tablicy przy wejściu do seminarium, jak: sługa Boży ks. Wincenty Granat, bp Piotr Gołębiowski czy ks. Stanisław Sudoł. Pragnę dzisiaj wyrazić wdzięczność wszystkim za trud wspierania powołanych na ich drodze realizacji Bożego wezwania oraz za tworzenie w parafiach naszej diecezji życzliwego klimatu sprzyjającego powołaniom i za towarzyszenie powołanym. Bardzo proszę także wszystkich o modlitwę w intencji licznych i świętych powołań kapłańskich – powiedział ks. Jan Biedroń, rektor seminarium.