Stolica Apostolska udzieliła łaski odpustu dla całej parafii i wszystkich przybywających do niej przez cały Rok Jubileuszowy, który trwał będzie do 22 listopada br. Wszyscy odwiedzający parafię będą również mogli uzyskać odpust pod zwykłymi warunkami
Przygotowując się do obchodów jubileuszowych parafia zwróciła się poprzez bp Krzysztofa Nitkiewicz do Penitencjarii Apostolskiej o łaskę odpustu dla całej parafii i wszystkich pielgrzymów. Stolica Apostolska udzieliła tego przywileju na czas trwania Roku Jubileuszowego.
Punktem kulminacyjnym obchodów był jubileuszowy odpust ku czci św. Wojciecha. Uroczystościom przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrowali kapłani pracujący przed laty w parafii oraz księża z dekanatu oraz sąsiadującej diecezji tarnowskiej.
W uroczystości wzięli udział parlamentarzyści i władze samorządowe, licznie przybyli parafinie oraz goście z sąsiednich parafii. Szczególnymi gośćmi byli obywatele węgierscy z zaprzyjaźnionej miejscowości Bugyi z ks. Tiborem Ország oraz z parafii Sződliget z ks. Jerzym Urbaniakiem salwatorianinem oraz Emilem Lakatosz.
- Dziękując Bogu za dar wielkiego dziedzictwa, które widać wyraźnie w parafii Gawłuszowice można zapytać, co stanowiło zasadniczą podstawę dla ludzi żyjących na tej ziemi. Odkrywam, iż dwie rzeczywistości budowały i podtrzymują tutejszą wspólnotę: godność i praca. Godność dziedziczy się po ojcach. Jako chrześcijanie cieszymy się wielką godnością, godnością dzieci Bożych. Drugą rzeczywistością jest praca, ale praca nad wiernością Bożemu prawu i wiernością tradycji ojców – podkreślał w homilii ks. Jacek Beksiński, który przygotowywał wspólnotę do jubileuszu poprze misje święte.
Na koniec Mszy św. biskup zachęcił kapłanów i wiernych, aby pielęgnowali miłość do Kościoła i do parafii. – Ta miłość do sióstr i braci w Chrystusie, wyraża się w trosce o powołania kapłańskie. Bóg nieustannie je wzbudza, ale wielu boi się pójść za głosem powołania. Inni je odrzucają lub zwlekają z podjęciem decyzji. Przyczyn tego zjawiska jest z pewnością wiele w samym Kościele i poza nim. Zamiast narzekać i szukać winnych, powinniśmy wykorzystywać każdą okazję, aby wspierać i pielęgnować powołania. My kapłani musimy „płonąć” wypełniając naszą posługę. Rodzice, dziadkowie i wychowawcy mają dawać młodym przykład zdrowej, żywej wiary, ucząc ich odpowiedzialności i poświęcenia. Jeżeli zauważymy, że ktoś rozważa możliwość wstąpienia do seminarium albo posiada ku temu predyspozycje, decydującą rolę będzie miała zachęta ojca i matki, kapłana, katechety. Jednocześnie, wszyscy powinniśmy modlić się w intencji powołań i powołanych. Nie ustawać w tej modlitwie, która podoba się Bogu i przemienia w pierwszej kolejności nasze serca - podkreślał bp K. Nitkiewicz.
Pierwszy kościół parafialny pw. św. Wojciecha wybudowany był w Gawłuszowicach w 1215 r., a obecny pochodzi z 1677 r. Jest najpiękniejszą i najokazalszą drewnianą świątynią w regionie. Według opinii architektów kościół posiada cechy typowe dla drewnianej architektury gotyckiej. - Nasz kościół jest drugim, co do wielkości drewnianym obiektem kultu religijnego w Polsce. Jedynie synagoga w Białymstoku jest od niego większa. Świątynia zbudowana została głównie z drewna modrzewiowego w konstrukcji zrębowej, o ścianach wzmocnionych lisicami i pobitych gontem. Więźba dachowa natomiast została wykonana z drewna jodłowego. Ściany kościoła konstrukcji wieńcowej spoczywają na podwójnych dębowych podwalinach – wyjaśniła ks. Witold Szczur, proboszcz parafii.