- Uczmy się patrzeć na Chrystusowe umęczone oblicze oraz pokochajmy je. Bo właśnie w udręczonej twarzy Boga mamy odkrywać sens miłości i ofiary a także godność każdego z nas – mówił ojciec oblat podczas homilii.
Liturgia wielkopiątkowa przy relikwiach Drzewa Krzyża Świętego rozpoczęła się od Świętokrzyskiej Drogi Krzyżowej, która kolejny raz podążała królewskim szlakiem z Nowej Słupi do sanktuarium świętokrzyskiego. Tegorocznej wspólnej pasyjnej modlitwie, na którą, mimo niesprzyjającej pogody, przybyło wielu pątników, przewodził ordynariusz diecezji sandomierskiej biskup Krzysztof Nitkiewicz. Podążając w tym roku zaśnieżonym szlakiem przez jodłową puszczę pielgrzymi dotarli na górę Krzyża Świętego do stóp sanktuarium, gdzie zakończyła się wspólna modlitwa.
Droga Krzyżowa była dla wielu pielgrzymów wprowadzeniem w liturgię wielkopiątkową, która rozpoczęła się o 15.00 w godzinie Miłosierdzia Bożego. We wspólnej modlitwie pod przewodnictwem bp K. Nitkiewicza, uczestniczyła wspólnota Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, na czele z superiorem o. Zygfrydem Wiechą, kapłani diecezjalni, alumni seminarium oraz przybyli pielgrzymi. Momentem szczególnym wielkopiątkowej liturgii Słowa była odczytana Męka Pańska według przekazu św. Jana.
Następnie Ordynariusz Sandomierski dokonał uroczystego odsłonięcia Relikwii Drzewa Krzyża Świętego, któremu wszyscy zebrani adorując oddali cześć. Na zakończenie liturgii, bp K. Nitkiewicz mówił o nowych chrześcijańskich męczennikach, którzy w różnych częściach świata są zabijani z powodu wiary. W ten sposób upodabniają się całkowicie do Chrystusa zabitego na krzyżu, a ich ofiara jest ściśle związana z najświętszą ofiarą Zbawiciela. Biskup wyraził pragnienie, aby w sanktuarium na św. Krzyżu pielęgnowano w sposób szczególny pamięć o tych świadkach wiary.
Po zakończeniu wielkopiątkowego nabożeństwa Najświętszy Sakrament został przeniesiony do Grobu Pańskiego, gdzie wierni będą mogli modlić się do Wigilii Paschalnej.