Pierwsza odsłona meczu była przysłowiowym mierzeniem sił. Żadna z drużyn nie oddawała pola gry przeciwniczkom i długo gra była punkt za punkt. Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego jednak odskoczyły na kilka punktów i pewnie wygrały pierwszego seta.

Podczas drugiego seta walka toczyła się pod dyktando zespołu gospodyń, jednak ambitnie grające siatkarki Pałacu nie zamierzały tanio oddać placu walki i sumiennie odrabiały straty. Końcówka meczu przyniosła wyrównaną walkę, z której zwycięsko wyszły ostrowczanki, zwyciężając 27:25.

Dobra gra w drugim secie rozgrzała bydgoszczanki, które bardzo dobrze rozegrały trzeci set, pokonując gospodynie do 23.

W czwartym secie to ostrowczanki dyktowały warunki gry, choć ekipa Pałacu nie pozwoliła odskoczyć na duży dystans punktowy. Jednak siatkarki z hutniczego miasta nie dały sobie już wydrzeć zwycięstwa w tym secie i wygrały do 21.
Na ostatnim etapie drogi do Final Four (Finału Pucharu Polski) tegorocznych rozgrywek przed ostrowczankami niezwykle trudne zadanie, bo pucharowa „drabinka” skojarzyła na tym etapie KSZO z obrończyniami trofeum, aktualnym mistrzem kraju, drużyną Chemika Police.