W małym hallu Tarnobrzeskiego Domu Kultury zawisły bombki choinkowe, urokliwe anioły oraz liczna kolekcja projektów kartek świątecznych.
Jest to pokłosie XIII Bożonarodzeniowego Konkursu Plastycznego "Gwiazdka 2014". Na pokonkursowej wystawie prezentowane są prace, które jury w ten sposób wyróżniło. Na poczesnym miejscu zaś znajdują się nagrodzone dzieła małych artystów.
– Konkurs obejmuje trzy kategorie: projekt kartki bożonarodzeniowej, wizerunek anioła oraz bombkę choinkową, oceniane w czterech grupach wiekowych – wyjaśnia Elżbieta Miśkiewicz-Zamojska, zasiadająca w komisji konkursowej.
W tym roku silną drużynę wystawiła Szkoła Podstawowa nr 1 w Gorzycach, której opiekunem była Kinga Roszuk, gdyż w grupie laureatów znalazło się aż 5 jej przedstawicieli: Wiktor Samołyk, Karol Stelmach, Wiktor Wiechnicki, Adaś Krzemiński oraz Mateusz Koper. Ponadto jury nagrodziło uczniów SP nr 4 w Tarnobrzegu – Łukasza Szwagierczaka i Kamila Krawczyka. Jedyną przedstawicielką płci pięknej w gronie artystów ocenianych w kategorii „projekt kartki świątecznej” była Dorota Głowacka z SP nr 3 w Tarnobrzegu, uczęszczająca na kółko plastyczne prowadzone przy świetlicy szkolnej przez Małgorzatę Głowacką.
W kategorii „wizerunek anioła” jury nagrodziło podopiecznych Aleksandry Karwat z Sandomierskiego Centrum Kultury – Amelię Dądę, Olę Kownacką oraz Karolinę Jedynak. W kategorii „bombka choinkowa” nagród nie przyznano.
Konkursowa bombka choinkowa Marta Woynarowska /Foto Gość – Najwyżej oceniamy prace wykonane samodzielnie, bez korzystania z gotowych elementów. Naturalnie, wizerunki aniołów nie należą do łatwych dzieł, gdyż są to formy przestrzenne. Podobnie rzecz się ma z bombkami, w przypadku których nie przepadamy za pracami zdobionymi cekinami, gotowymi ozdobami, wolimy, gdy są to dekoracje wykonane własnoręcznie. Niestety, jest coraz mniej bombek malowanych ręcznie. Napłynęło sporo prac z pogranicza orgiami, które trudno uznać za tradycyjne bańki – wyjaśnia E. Miśkiewicz-Zamojska. – Konkurs organizowany jest od 13 lat, zatem na dobre wrósł już w tradycję naszej placówki, ale zapewne również w świadomość nauczycieli, pedagogów, rodziców, a przede wszystkim dzieci. Konkursy plastyczne należą do jednych z trudniejszych, zarówno dla uczestników, jak i jury, które musi dokonać selekcji oraz oceny wysiłku i talentu autora danej pracy. Staramy się oceniać wszechstronnie, dostrzegać różne niuanse.
Udział w nich daje dzieciom motywację, zwłaszcza gdy ich wysiłek zostanie doceniony i wyróżniony. Niezwykle istotną rolę odrywają tutaj nauczyciele i opiekunowie, jeśli starają się talent swoich podopiecznych kształcić całościowo, nie zaś ukierunkowywać tylko i wyłącznie na udział w konkursie. Chodzi o to, by zachować radość tworzenia.
O to, by zajęcia plastyczne były dla dzieci prawdziwą frajdą, dba Małgorzata Głowacka, nauczycielka w świetlicy Szkoły Podstawowej nr 3 w Tarnobrzegu. – Prowadzę kółko plastyczne, którego skład ciągle się zmienia, ale jest też stała grupa bywalców. Do konkursu nie musiałam zachęcać, dzieci same bardzo chętnie biorą udział w tego rodzaju przedsięwzięciach. To je motywuje, zwłaszcza gdy mogą pochwalić się swoją pracą na wystawie – mówi M. Głowacka.