Beniaminek siatkarskiej ekstraklasy po zakończeniu pierwszej rundy fazy zasadniczej Orlen Ligi zajmuje niezłą 8. pozycję na 12 zespołów. Przed nimi rewanże i walka o lepsze miejsce.
Niestety, przegraną siatkarek KSZO Ostrowiec z Impetem Wrocław zakończyła się dla ekipy Dariusza Parkitnego pierwsza runda występów w Orlen Lidze. Ostrowczanki uległy ubiegłorocznym wicemistrzyniom Polski 0:3 (23:25, 22:25, 24:26). Zebranej w hali przy ul. Świętokrzyskiej widowni mecz bardzo się podobał. Beniaminek z Ostrowca walczył o każdą piłkę i w każdym secie niemalże ocierał się o wygraną. Zabrakło chyba tylko doświadczenia i chłodnej głowy. Na zakończenie spotkania kibice barwami na stojąco dziękowali swoim siatkarkom za emocjonujące spotkanie i świetną pozycję po pierwszej części rozgrywek.
Drużyna z Ostrowca, można powiedzieć, przetarła się w Orlen Lidze. Rozegrała spotkanie z każdą drużyną i zgromadziła, jak na beniaminka, całkiem sporo punktów. Zdecydowane zwycięstwa z kilkoma zespołami pozwoliły zająć na półmetku ligi dobrą 8. pozycję. Widać wyraźnie, że siatkarki z Ostrowca coraz pewniej czują się w starciach z najlepszymi zespołami z ligi, nawiązując równorzędną walkę.
Pierwsze miejsce na półmetku Orlen Ligi zajmuje Chemik Police przed Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna i PGE Atomem Treflem Sopot. Już za kilka dni rusza faza rewanżowa.