W związku z toczącym się procesem beatyfikacyjnym sł. Bożego ks. Wincentego Granata i 35. rocznicą jego śmierci w Ćmielowie odbyło się poświęcone mu spotkanie.
Najpierw w Domu Kultury odbyła sesja naukowo-kulturalna przybliżająca mieszkańcom osobę i dzieło ich krajana ks. Granata. Przybyłych gości i mieszkańców powitał ks. Czesław Gumieniak, proboszcz parafii. Następnie ks. prof. dr hab. Czesław Krakowiak wygłosił referat „Ks. profesora Wincentego Granata teologia sakramentu namaszczenia chorych”, który podsumowała dyskusja. – Oryginalność ks. Granata polegała na tym, że niejako wyprzedzał w swoich rozważaniach teologicznych nadchodzącą reformę liturgiczną. Jego rozważania znalazły za kilka lat odniesienie w nowych rytuałach sakramentalnych. Same sakramenty święte przedstawiał nie jako rzeczy, lecz jako wielką tajemnicę spotkania człowieka z Bogiem udzielającym proszącemu łaski – podkreślał ks. Krakowiak.
Młodzież z miejscowych szkół przygotowała montaż słowno-muzyczny oparty na wspomnieniach osób, które znały osobiście ks. Granata. Kolejnym punktem spotkania była Msza św., której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Ordynariusz, nawiązując do wspomnienia Matki Bożej Loretańskiej i nazaretańskiego domku Świętej Rodziny, zauważył, że rodzinny dom w Ćmielowie i parafia ukształtowały osobowość sługi Bożego i pomogły mu odkryć powołanie kapłańskie. Podczas homilii o. dr hab. Sławomir Ledwoń mówił o świętości sługi Bożego jako profesora. Wskazał na jego profetyczną posługę wobec Kościoła i na postać teologa, który swoją pracę traktował jako służbę prawdzie o Bogu i człowieku.
– Na szczeblu diecezjalnym proces dobiega końca. Swoje prace zakończyły komisja teologiczna i historyczna. Obecnie jesteśmy na etapie tłumaczenia dokumentów na język włoski, aby przekazać je do Stolicy Apostolskiej. Dziś obchodzimy kilka rocznic związanych z życiem ks. Granata. W tym samym czasie przypada 115. rocznica jego urodzin, 90 lat temu odprawiał tutaj swoją Mszę św. prymicyjną, a 35 lat temu odszedł do Pana. Chcemy właśnie tutaj przypomnieć jego postać i dzieło życia, czyli wspaniały dorobek naukowy – podkreślał ks. prof. Zdzisław Janiec, postulator procesu beatyfikacyjnego.