Komandor z Virtuti Militari

Niemal całe swoje kapłaństwo służył na dwu frontach, Bożym i wojskowym. Za posługę na pierwszej linii frontu otrzymał wojskowe odznaczenie. Za męczeńską śmierć został wyniesiony na ołtarze.

U progu niepodległości, gdy tworzyły się pierwsze oddziały Wojska Polskiego, ks. Władysław Miegoń jako młody kapłan prosił bp. Mariana Ryxa, żeby mógł zostać żołnierskim kapelanem. Biskup mu odmówił, ale zapału w nim nie zgasił. Już za rok ks. Władysław został duszpasterzem w batalionie morskim.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..