W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnobrzegu z czytelnikami spotkał się Mariusz Urbanek, prawnik z wykształcenia, publicysta, a przede wszystkim pisarz. Autor kilkunastu biografii, kilku tomów bajek i scenariuszy teatralnych.
Spotkanie zorganizowano w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, który od kilku lat działa przy Filii nr 1 tarnobrzeskiej biblioteki. – Cóż, studia prawnicze to dobre studia ale... nudne – z lekkim uśmiechem przyznał pisarz. – A język jakim pisane są ustawy, niestety ładny nie jest. Moja pierwsza książka „Polska jest jak obwarzanek” to rozszerzona praca magisterska – bo studia prawnicze jednak ukończyłem – stwierdził z uśmiechem, którym zjednał sobie już całkowicie sympatię słuchaczy. – W trakcie jej pisania sięgałem po różne źródła, z których nie tylko czerpałem potrzebną mi wiedzę, ale przede wszystkim poznawałem atmosferę tamtych lat. Tak to się zaczęło.
Ludzie, o których pisze Mariusz Urbanek to głównie przedstawiciele różnych środowisk okresu dwudziestolecia międzywojennego. Największą grupę stanowią literaci oraz osoby związane ze światem kultury. Poprzez ich życie stara się ukazać atmosferę minionych czasów. Z pewnością czytelnik, śledząc blaski i cienie życia bohaterów książek, dowiaduje się zdecydowanie więcej o historii II Rzeczypospolitej niż z niejednego opracowania naukowego.
Aczkolwiek głównym wątkiem spotkania miała być ostatnia publikacja „Genialni. Lwowska szkoła matematyczna”, którą autor zarekomendował, odkrywając wiele wątków w niej zawartych, to spotkanie jednak zdominowały postacie z parnasu literackiego – Julian Tuwim, Jan Brzechwa i… Władysław Broniewski.
Mariusz Urbanek oraz gospodynie spotkania: Stanisława Mazur, dyrektor MBP i Monika Sadkowska, kierownik Filii nr 1 Barbara Wygoda /MBP Doskonale opracowana biografia autora „Bagnetu na broń” oparta na materiałach źródłowych, ukazująca skomplikowane losy, fascynacje i rozczarowania polityczne poety, zaledwie przed paroma tygodniami była omawiana podczas spotkania tarnobrzeskiego DKK. Mariusz Urbanek ukazał nieprzejednaną postawę Broniewskiego jako polskiego patrioty, i jego pozorną uległość wobec władzy i nacisków politycznych. Wiele przytoczonych wierszy ukazuje, jak bardzo twórczość poety osadzona była w świecie osobistych doznań, przeżyć i przemyśleń. – Moim zamiarem było przywrócenie poecie człowieczeństwa – stwierdził autor. – I udało się, książka odniosła sukces. Rozeszła się błyskawicznie. Wydawca poszedł dalej – kontynuował wypowiedz – równolegle z biografią na rynku pojawił się wybór wierszy Broniewskiego. Na przygotowanie którego... miałem trzy dni. Ale się udało. I bardzo mnie to cieszy. Tym bardziej, że po teksty Broniewskiego zaczęła sięgać młodzież.
Twórczość Mariusza Urbanka znana jest wśród mieszkańców miasta i to dobrze. Świadczyła o tym ilość i jakość pytań zadawanych pisarzowi. Nie omieszkano wspomnieć jednego z pierwszych tytułów a mianowicie biografii Wieniawy – Długoszowskiego, człowieka nietuzinkowego oraz Brzechwy i Tuwima. Na zakończenie dwugodzinnego spotkania pisarz zdradził pomysł na kolejną książkę. A będzie to biografia Marii Konopnickiej, co wywołało aplauz wśród uczestników spotkania.