Ludzie. – Dla Tarnobrzega zrobił więcej niż ktokolwiek dotychczas – uważa Małgorzata Lis. Michał Marczak kilkadziesiąt lat przepracował dla tego miasta i Dzikowa. W końcu ogromny trud, jaki przejął na swoje barki, przypłacił życiem, umierając w niewyjaśnionych do końca okolicznościach.
Spoczął na cmentarzu parafialnym ojców dominikanów w Tarnobrzegu. Michał Marczak, znany przede wszystkim jako dzikowski bibliotekarz i archiwista, to jeden z najbardziej zasłużonych ludzi dla tego miasta. Przywracany od kilkunastu lat pamięci i świadomości tarnobrzeżan doczekał się niezwykłego uhonorowania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.