Kolegiata opatowska. Mało który kościół może poszczycić się taką historią i takimi polichromiami. Waleczni rycerze i zwycięscy królowie dumnie spoglądają z barokowych malowideł. Ich zadaniem było patriotyczne wychowanie pokoleń.
Nie jest łatwo szybko ominąć opatowską kolegiatę. Nie tylko ze względu na często korkujący się węzeł komunikacyjny, położony niemalże u stóp świątyni, ale dlatego, że aż żal nie odwiedzić monumentalnego kościoła. – Każdego roku odwiedza nas wielu turystów chcących zobaczyć jedną z najstarszych polskich świątyń oraz poznać bogatą historię miasta, które leżąc na ważnym szlaku na Wschód, dzieliło zmienne losy Polski i regionu – podkreśla miejska przewodniczka.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści