- Nie postrzegajmy śmierci jako sposobu na uwolnienie się od problemów tego świata. Ona bowiem oznacza przede wszystkim spotkanie z Bogiem i przejście do krainy wieczności - mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.
We wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych w sandomierskiej bazylice modlono się za zmarłych biskupów i kapłanów diecezji sandomierskiej. Na koniec Mszy św. odbyła się procesja modlitewna do krypt biskupich.
W wieczornej Mszy św., której przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz wraz z biskupem seniorem Edwardem Frankowskim, uczestniczyli kapłani, siostry zakonne, klerycy oraz diecezjanie. Podczas homilii pasterz diecezji wskazał, że na śmierć trzeba spojrzeć jako na element wpisany w życie człowieka, do którego należy się właściwie przygotować, bo jest spotkaniem z Bogiem. – Nasi zmarli nauczyciele wiary uczą nas także właściwego podejścia do śmierci. Przed laty mówiło się o niej częściej, zarówno w Kościele, jak i w rodzinie. Zresztą ludzie zazwyczaj umierali w domu. Modlono się o dobrą śmierć. Ludzie wierzący żyli pełnią życia, jaką daje Ewangelia, ale śmierć była w to życie wpisana. Śmierć była czymś świętym, bo oznaczała spotkanie z Bogiem, więc się do niej przygotowywano – mówił bp K. Nitkiewicz. – Nasze życie przypomina podróż rozpędzonym pociągiem, który pokonuje kolejne kilometry, zmieniają się stacje, krajobrazy, dosiadają się nowe osoby, inni towarzysze podróży opuszczają przedział. A pociąg pędzi w jakimś bliżej nieustalonym kierunku, jakby nie było ostatniej stacji, na której wszyscy pasażerowie muszą wysiąść. Ale ta stacja jest coraz bliżej i musimy być gotowi, kiedy do niej dotrzemy. Nie postrzegajmy śmierci jako sposobu na uwolnienie się od problemów tego świata. Ona bowiem oznacza przede wszystkim spotkanie z Bogiem i przejście do krainy wieczności – podkreślał hierarcha.
Po wspólnej modlitwie odbyła się procesja do podziemi bazyliki, miejsca spoczynku biskupów sandomierskich, gdzie modlono się o łaskę życia wiecznego dla zmarłych biskupów i kapłanów Kościoła sandomierskiego.
Warto podkreślić, iż w pierwsze dni listopada wierni mają możliwość zwiedzenia i modlitwy w kryptach bazyliki katedralnej, które są otwarte do 8 listopada. – Udostępnienie kryp biskupów sandomierskich znajdujących się w podziemiach bazyliki wynika z faktu, że w tych dniach wierni nawiedzający cmentarze lub krypty kościelne, gdzie spoczywają zmarli mogą uzyskać odpust zupełny na ogólnych warunkach i ofiarować go za zmarłych. Jest to także okazja, aby uczcić pasterzy naszego lokalnego Kościoła, którzy od dwu wieków otaczali troską wiernych tej diecezji – wyjaśnił ks. Zygmunt Gil, proboszcz katedry.
Przy grobach biskupów
Krypty bazyliki sandomierskiej
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Modlitwa za zmarłych duszpasterzy
Krypty bazyliki sandomierskiej
ks. Tomasz Lis /Foto Gość