Banknoty jako zakładki
Koty, żaby, sowy, pająki, a nawet… filiżanki - takie kształty nadawano zakładkom do książek podczas warsztatów kreatywnego tworzenia zakładek.
Zorganizowała je Miejska Biblioteka Publiczna im. Melchiora Wańkowicza w Stalowej Woli.
Na zajęciach zjawili się czytelnicy: tłumnie i całymi rodzinami. Guziki, patyczki po lodach, sukno, sznurek, koronka, spinacze, kredki, dziurkacze…
To zaledwie część materiałów i przedmiotów, z jakich korzystali uczestnicy zajęć. Przy pomocy plastyka i pracowników biblioteki wszystko można było łączyć i wykorzystać w kreatywny i nieszablonowy sposób, tak by powstały kolorowe i niepowtarzalne zakładki.
- Rodzice nie tylko pomagali dzieciom przy projektach, ale robili zakładki dla siebie. Według własnych fantazji lub na podstawie pomysłów zaproponowanych przez animatorów zajęć - powiedziała Barbara Nowak, kierownik Działu Udostępniania Zbiorów MBP.
Efekt prac to około stu kolorowych i niepowtarzalnych zakładek. - Warsztaty były okazją do kreatywnego spędzenia wolnego czasu i rodzinnej integracji, naprawdę ciekawy sposób na spędzenie soboty w rodzinnym gronie - przekonywali czytelnicy.
Przy okazji warsztatów otwarto ekspozycję „Zakładki naszych czytelników znalezione w książkach”.
Jak się okazuje, w zastępstwie zakładek czytelnikom w Stalowej Woli posłużyć może wiele przedmiotów: klucz, banknoty czy plan sektorów na Mszę św. koncelebrowaną przez Jana Pawła II.
Każdy, kto chciałby zobaczyć rzeczy, które czytelnicy biblioteki używają jako zakładki, może obejrzeć wystawę na II piętrze Biblioteki Międzyuczelnianej przy ul. ks. J. Popiełuszki 10.
