powrót
Wiara.pl - Serwis

Sandomierski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 50/2025
    GN 50/2025 Dokument:(9523960,Przysypane perły, zapomniane diamenty)
  • Historia Kościoła (13) 01/2026
    Historia Kościoła (13) 01/2026 Dokument:(9518411,W listach (do) Jana Pawła II najważniejsze jest to…że w ogóle zostały napisane)
  • GN 49/2025
    GN 49/2025 Dokument:(9515780,Szlachetne ryby i morskie potwory)
  • Gość Extra 4/2025 (14)
    Gość Extra 4/2025 (14) Dokument:(9516809,Biblijna szkoła codzienności. Edytorial nowego wydania „Gościa Extra”)
  • GN 48/2025
    GN 48/2025 Dokument:(9507866,Metoda na życie)
sandomierz.gosc.pl → Wiadomości z diecezji sandomierskiej → Co z sandomierskim jabłkiem?
Sandomierscy sadownicy  
Sandomierscy sadownicy
Urodzajny rok w sadownictwie
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Co z sandomierskim jabłkiem? przejdź do galerii

Niemalże każdy rok dla pod sandomierskich sadowników przynosi jakieś niespodzianki. A to niesprzyjająca pogoda, a to klęska urodzaju i związane z nią spadki cen. W tym roku sadownicy są zadowoleni z plonów, jednak rosyjskie embargo załamało rynek eksportowy i spowodowało duże kłopoty ze zbytem owoców.

ks. Tomasz Lis

|

GOSC.PL

dodane 01.10.2014 22:46
0

Wprowadzone przez Federację Rosyjską embargo na eksport europejskich owoców wprowadziło rolniczy rynek w niemałe kłopoty. Sandomierska giełda od czerwca wprost tonie od nadmiaru owoców i warzyw. Wielu rolników przywożąc towar najwyższej jakości nie ma żadnej gwarancji na jego sprzedaż, gdyż jak powtarzają braku kupców ze wschodu. Podobne trudności spotykają firmy prowadzące skup owoców i warzyw oraz grupy producenckie zajmujące się hodowlą, przechowaniem i handlem sadowniczymi płodami. – Nasza firma zajmuje się skupem i handlem rodzimych owoców. Średni przepływ towaru to około 2 tys. ton owoców rocznie, z czego do Rosji sprzedawaliśmy około 90%. W tym roku w sierpniu nie poszedł już tam ani jeden transport. We wrześniu tylko kilka tirów na Ukrainę i to wszystko. Na sandomierskiej giełdzie też jest duży kłopot ze sprzedażą – tłumaczy Krzysztof Kwasek z pod sandomierskiego Koćmierzowa.

Jak powtarzają handlowcy sprzedaż jabłka na wschód wynosiła ponad 60% produkcji. Reszta owoców trafiała do przerobu na koncentrat jabłkowy i do detalicznej sprzedaży. - Dziś poszukujemy nowych rynków zbytu w Kazachstanie, Afryce, czy krajach europejskich, bo nasze jabłko spokojnie konkuruje z tym produkowanym na zachodzie. Nie jest łatwo wejść na nowe rynki i nic nie dzieje się z dnia na dzień. Obecnie, można powiedzieć, przecieramy szlaki. Nowych odbiorców musimy przekonać, że mamy dobry i smaczny owco oraz atrakcyjnie zapakowany – wyjaśnia Zbigniew Rewera, prezes Grupy Producentów Owoców i Warzyw Refal.

Pewnym wyjście, ale tylko chwilowym, jest prowadzony obecnie program unijny, w którym producenci mogą wycofać z rynku owoce i oddać je poza siecią sprzedaży do instytucji charytatywnych i społecznych, za co uzyskają unijne dopłaty. – Jest to tylko chwilowe wyjście, aby pozbyć się owoców, jednak one zostają na naszym krajowym rynku. Jeśli zarzucimy kraj darmowym jabłkiem nikt nie kupi już go w sklepie – dodają handlowcy.

Trudna sytuacja zmusza sadowników do szukania nowych sposobów na sandomierskie jabłko. – Myślę, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Cała kampania o embargu i kryzysie jabłkowym może nam pomóc pozyskać klienta na rynku wewnętrznym. Ważne byśmy zasmakowali w polskim jabłku. Jeszcze dwadzieścia lat temu spożywaliśmy 27 kg jabłka rocznie na osobę, kilkanaście lat temu już 20 kg, obecnie jest to tylko 14 kg rocznie na osobę. Mam nadzieję, że rozdawanie jabłek, kampania „antyputinowska” czy promocja w dużych sieciach handlowych przywróci nam krajowego klienta, który rozsmakuje się w naszym jabłku – podkreśla Leszek Bąk, z grupy producenckiej „Owoc Sandomierski”. Od jakiegoś czasu hitem stał się naturalny sok jabłkowy. – Nie jest to żaden współczesny wymysł, tylko powrót do produkcji naturalnego tłoczonego soku jabłkowego. W zeszłym roku uruchomiliśmy jego produkcję i doskonale wszedł na rynek. Dostępny był w kartonach o pojemności trzech litrów, teraz otwieramy linię, w której będzie rozlewany do mniejszych szklanych butelek. Do wyprodukowania 3 litrów soku zużywanych jest 5 kg świeżych owoców – wyjaśnia Wojciech Borzęcki z grupy „Sad Sandomierski”. Kolejnym hitem mogą stać się susze i chipsy jabłkowe. Kilka grup prowadzi rozmowy nad uruchomieniem takich linii, które produkowałyby smaczne i o wiele zdrowsze od tych ziemniaczanych chipsy z rodzimych jabłek.

1 / 1
Sandomierskie sadownictwo

WIARA.PL DODANE 01.10.2014

Sandomierskie sadownictwo

​Owocowe szanse i problemy. Zdjęcia: ks. Tomasz Lis /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • EMBARGO NA OWOCE I WARZYWA
  • OWOCE
  • OWOCE I WARZYWA
  • OWOCE SANDOMIERZ
  • ROLNICTWO
  • SADOWNICTWO
  • SANDOMIERSKIE SADY

Polecane w subskrypcji

  • Największe odkrycie archeologiczne XX wieku? Nie odkrycie grobowca Tutenchamona, a znalezienie kości św. Piotra
    • Temat Gościa
    • Marcin Jakimowicz
    Największe odkrycie archeologiczne XX wieku? Nie odkrycie grobowca Tutenchamona, a znalezienie kości św. Piotra
  • Adwent ze św. Augustynem: Kochaj, a nie zechcesz byle czego
    • Duchowość
    • Franciszek Kucharczak
    Adwent ze św. Augustynem: Kochaj, a nie zechcesz byle czego
  • Belgia nie odda rosyjskich miliardów
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Belgia nie odda rosyjskich miliardów
  • Czy wojna na Ukrainie osiągnęła punkt krytyczny? Rozmowa z Janem Piekło
    • Świat
    • Piotr Legutko
    Czy wojna na Ukrainie osiągnęła punkt krytyczny? Rozmowa z Janem Piekło
  • Mikołajki między darem a roszczeniem. Jak wychowywać dzieci do wdzięczności?
    • wychowanie
    • Karol Białkowski
    Mikołajki między darem a roszczeniem. Jak wychowywać dzieci do wdzięczności?
  • Stań z podniesioną głową! Rozmowa z ks. Michałem Kossowskim o czekaniu na powtórne przyjście Mesjasza
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Stań z podniesioną głową! Rozmowa z ks. Michałem Kossowskim o czekaniu na powtórne przyjście Mesjasza
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • KSJ
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Nasze media
    • MAŁY GOŚĆ
    • PARAFIE
    • RADIO eM
    • WIARA.PL
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA