- Krzyż Chrystusa jest znakiem zbawienia. Jest znakiem wielkiej miłości, jaką On ukochał każdego z nas. Niech Krzyż stanie się drogą waszej młodości. Trwajcie przy nim, a wasza młodość wyda piękne owoce – mówił do młodych bp senior Edward Frankowski.
Tegoroczne Dni Młodych rozpoczęło zawiązanie wspólnoty w trzech kościołach stacyjnych. Podczas wieczornego spotkania młodzi pielgrzymi zgromadzili się przy krzyżu i ikonie Chrystusa Nauczyciela, które towarzyszą młodym podczas corocznych spotkań. W każdej ze świątyń odbyło się nabożeństwo adoracji krzyża, podczas którego młodzi mieli okazję do osobistej modlitwy i uczczenia znaku zbawienia. – Pośród nas obecne są relikwie Krzyża świętego, na którym umarł nasz Zbawiciel. Wpatrujemy się w ten święty znak i na nowo chcemy odczytać treści, które on w sobie zawiera. Krzyż to symbol zwycięstwa nad grzechem, złem i szatanem. Symbol największej miłości, bo „nikt nie ma większej miłości nad tę, gdy ktoś życie swoje oddaje”. W czasie tej wspólnej modlitwy prośmy Pana Boga, abyśmy potrafili wcielać w nasze codzienne życie przesłanie Krzyża. Abyśmy potrafili umiłować Boga i drugiego człowieka – podkreślał ks. Krzysztof Cisek podczas adoracji w kościele Matki Bożej Królowej Polski. Następnie z trzech kościołów ruszyły procesje, podczas których młodzi modlili się w nabożeństwie Drogi Krzyżowej.
Sandomierskiej ulice zapełniły się młodymi, którzy niosąc krzyż, prosili o silną wiarę, dar pokoju, miłość w rodzinach, łaskę przebaczenia wobec innych oraz w wielu innych indywidualnych intencjach. - Dwie skrzyżowane belki krzyża Chrystusa są wyznacznikiem naszego życia codziennego. Belka wznosząca się wzwyż skłania do pytania o naszą wiarę i miłość do Boga, zaś belka pozioma i otwarte ramiona Chrystusa pozostawiają pytanie o miłość do drugiego człowieka. To jest klucz do udanego i szczęśliwego życia – podkreślał podczas nabożeństwa ks. Michał Grochowina.
– Każda Droga Krzyżowa porusza, a taka, gdzie idziemy my młodzi, niosąc krzyż poprzez ulice miasta, jeszcze bardziej. Jest to chwila refleksji, a równocześnie i nasze świadectwo wiary. Wiele osób mijających nas było bardzo zaskoczonych, że tak wielu młodych idzie za krzyżem – podkreślał Krzysztof, jeden z grupy porządkowych. Trzy modlitewne kolumny połączyły się na zakończenie Drogi Krzyżowej na Rynku Starego Miasta. Tutaj młodych powitał Jerzy Borowski, burmistrz Sandomierza, oraz bp E. Frankowski, który podsumował pierwszy dzień spotkania młodych. – Bardzo się cieszę, że jest nas tak wielu. To znak, że nasz Kościół jest silny waszą młodością, młodością waszej wiary. Tutaj na Rynek przyszliście, krocząc Drogą Krzyżową, podczas której towarzyszyła wam modlitwa i refleksja nad dziełem zbawienia. Krzyż Chrystusa jest znakiem zbawienia. Jest znakiem wielkiej miłości, jaką On ukochał każdego z nas. Proszę Was, kroczcie drogą krzyża. Nie jest ona łatwa ani prosta, jest jednak drogą do szczęścia, którego tak bardzo poszukujecie. Niech krzyż stanie się drogą waszej młodości. Trwajcie przy nim, a wasza młodość wyda piękne owoce – podkreślał bp senior Edward Frankowski. Wspólny wieczór zakończył śpiew Apelu Jasnogórskiego oraz błogosławieństwo udzielone przez bp E. Frankowskiego.
Nabożeństwo na Rynku Starego Miasta
Tomasz Lis