"Ogrody spełnionych marzeń" – pod takim tytułem w galerii Tarnobrzeskiego Domu Kultury można do połowy sierpnia oglądać wystawę malarstwa Edwarda Gałustowa.
Artysta jest postacią wyjątkową. Jego matka jest Polką, a on sam, choć urodzony w Armenii, a wykształcił się, mieszka i tworzy w Witebsku na Białorusi, to bardzo utożsamia się z polską kulturą. Należy do Związku Polskich Artystów Plastyków, posiada Kartę Polaka i często przyjeżdża na liczne plenery, jednocześnie prezentując swoje prace na wielu wystawach. Pomysłodawca i jednocześnie komisarz wystawy, plastyk z TDK, Stanisław Dziubak, po raz pierwszy zwrócił uwagę na artystę przypadkiem, oglądając jeden z filmów prezentowanych podczas tarnobrzeskiego festiwalu filmowego Bartoszki Film Festiwal. – Od ponad roku prowadziłem rozmowy z artystą, żeby ta ekspozycja mogła do nas, do Tarnobrzega przyjechać – mówił Stanisław Dziubak. – Malarstwo Edwarda Gałustowa można by zakwalifikować jako symboliczne, gdzie autor stosuje bogatą ornamentykę, stosuje elementy masek. Jest to swoisty teatr, który w tych obrazach się rozgrywa.
Przez półtora miesiąca widzowie mogą obcować z tym szczególnym światem Edwarda Gałustowa, abstrakcją przetworzoną do postaci ornamentalnej, w których dominują mocno nasycone barwy czerwieni i błękitu zestawione z innymi, subtelniejszymi tonami innych kolorów.