31 ton makulatury oddało prawie tysiąc mieszkańców Stalowej Woli.
Kolejka chętnych ustawiła się już o 6 rano, choć akcja „Drzewko za makulaturę” rozpoczęła się dopiero trzy godziny później.
15 kg makulatury oddał także minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, który odwiedził dziś Stalową Wolę. Swoją sadzonkę podarował młodemu mieszkańcowi hutniczego grodu.
- Akcja, której organizatorem jest powiat stalowowolski, ma charakter edukacyjny. Z jednej strony chcemy zwrócić uwagę mieszkańców na problem ochrony lasów przed ich nadmiernym wyrębem, a z drugiej pobudzić świadomość właściwego wykorzystywania odpadów poprzez ich recykling. Bo recykling pomaga chronić przyrodę. Mało kto wie, że wyprodukowanie 1 tony papieru z surowca drzewnego wymaga ścięcia średnio 17 drzew - powiedział Tomasz Wosk, szef kancelarii starostwa.