1m 6s

Nie gotuj, tylko bądź

Społeczeństwo. – To są nasze słoneczka – uśmiecha się Barbara Zelik. – My zaś dla nich jesteśmy albo rodzicami, albo babciami. Relacje między młodymi wolontariuszami a pacjentami często przybierają wręcz rodzinny charakter. Dzieli ich kilkadziesiąt lat, za to łączy bardzo wiele. Przede wszystkim przyjaźń.

Marta Woynarowska

|

23.01.2014 00:00Gość Sandomierski 04/2014

dodane 23.01.2014 00:00
0

Kiedy w sandomierskim Domu Pomocy Społecznej po raz pierwszy pojawili się uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego Collegium Gostomianum, już nikt nie pamięta. Jako pierwsza zaczęła tam przyprowadzać młodzież nieżyjąca już Barbara Fijałkowska, polonistka. – Po jej odejściu my przejęłyśmy pałeczkę – wyjaśnia Małgorzata Proć, nauczycielka z I LO. – Zauważyła, że to, czego najbardziej potrzeba mieszkańcom domu pomocy, to obecność, rozmowa i zainteresowanie ze strony drugiego człowieka. Wykorzystując te doświadczenia, dyrekcja DPS zrealizowała dwa projekty, dofinansowane przez Urząd Miasta Sandomierza oraz marszałka świętokrzyskiego, łączące pokolenia.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..