Od ubiegłego roku tradycją stały się bowiem trzy pochody, wyruszające z parafii pw. św. Barbary, Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz Chrystusa Króla, które w południe spotykają się na placu Bartosza Głowackiego.

Najwcześniej, bo po Mszy św. sprawowanej o godz. 9.30 rozpoczął swój marsz orszak króla Kacpra, który wyszedł z kościoła św. Barbary. Śpiewem kolęd oraz głośnymi okrzykami zachęcał przechodniów oraz oglądających przemarsz z okien swych mieszkań do przyłączenia się. Piękna pogoda i słońce oraz skandowane co chwilę hasło: "Wszystkie brawa dla Jezusa" dodatkowo podgrzewały i tak ciepłą atmosferę.

Orszakowi Melchiora, idącemu z parafii MB Nieustającej Pomocy towarzyszyły pokazy sztucznych ogni. Z fantazją i fajerwerkami wkroczył on na tarnobrzeski rynek. Z głośnym śpiewem kolęd zaś, jako ostatni dołączył do poprzednich orszak króla Baltazara z parafii Chrystusa Króla, w którym szedł również prezydent miasta Norbert Mastalerz.

Wspólne kolędowanie rozpoczęła modlitwa „Anioł Pański”, którą poprowadził ks. prał. Stanisław Bar.  – Betlejem jest tam, gdzie Jezus narodził się w ludzkim sercu – mówił po modlitwie ks. Bar. – zatem Betlejem jest w nas, a patrząc na ten tłum, można śmiało rzec, że dzisiaj jest ono w Tarnobrzegu.

Pokłon Trzech Króli poprzedziła krótka inscenizacja oparta na Ewangelii św. Łukasza, której fragmenty odczytywali m.in. proboszczowie tarnobrzeskich parafii.

Podczas wspólnej zabawy, podobnie jak w poprzednich latach, zbierane były pieniądze na rehabilitację i leczenie dwóch niepełnosprawnych chłopców – Karolka i Piotrusia. Dochód pochodził ze sprzedaży szczodroków, tradycyjnych słodkich bułeczek, które niegdyś były wręczane dzieciom i kolędnikom przez odwiedzanych gospodarzy. Wypiekiem szczodroków zajęli się twórcy nowego portalu kulinarnego dolinasmaku.eu przy wsparciu Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie, które ponadto przygotowało dla najmłodszych słodkie łakocie.

W imprezie licznie uczestniczyli uczniowie tarnobrzeskich szkół, zaś Katolickie Szkoły im. Jana Pawła II zapewniły silne wsparcie podczas wspólnego kolędowania.