Sypnęli pieniędzmi

Dla tarnobrzeskiego urzędu to znaczący zastrzyk dodatkowych środków na aktywizację i pomoc osobom bezrobotnym, o który wnioskował starosta Krzysztof Pitra. Dyrekcja PUP poinformowała, że 200 tys. zł zostanie przeznaczone na wsparcie bezrobotnych pozostających w szczególnej sytuacji na rynku pracy, pozostała kwota posłuży aktywizacji młodych ludzi, którzy nie ukończyli 30 lat i pozostają bez zatrudnienia. Pieniądze uzyskane z ministerstwa zwiększone o 180 tys. zł, pochodzące z niewykorzystanej w całości puli przeznaczonej na studia podyplomowe oraz szkolenia oferowane bezrobotnym, pozwolą na stworzenie 26 miejsc pracy oraz przyznanie dziewięciu osobom, które odważą się założyć własną działalność gospodarczą, bezzwrotnych dotacji wynoszących po 20 tys. zł. Pracodawcy pragnący zatrudnić bezrobotnych, którzy złożyli już w PUP stosowne wnioski, proponują pracę w usługach fryzjerskich, stolarskich, budowlanych, w branży reklamowej oraz mechanice samochodowej. Osoby podejmujące u nich pracę, mają zapewnione zatrudnienie na okres dwóch lat z możliwością przedłużenia umowy przez pracodawców.

Ale to nie koniec dobrych wiadomości, Wojewódzki Urząd Pracy przekazał bowiem informację o możliwości przyznania tarnobrzeskiemu urzędowi dodatkowych 200 tys. zł, które pozwoliłyby na utworzenie 10 miejsc pracy. Wprawdzie, wobec 5,8 tys. zarejestrowanych bezrobotnych, jest zaledwie kropla, niemniej każda osoba, wychodząca z bezrobocia to wielki sukces.