Komputery, telewizory, radia, żelazka wspomogą Stowarzyszenie „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.
Już w pierwszych, rannych godzinach trwania akcji na placach przed kościołami urosły góry telewizorów, monitorów, komputerów i innych urządzeń elektrycznych. Dużą liczbę zezłomowanego sprzętu przekazał „Siarkopol”, który już dzień wcześniej dostarczył zużyte monitory i komputery. Tarnobrzeżanie samochodami, rowerami, albo w reklamówkach dostarczali zalegające w ich domach urządzenia.
– Przyniosłam telefony komórkowe i ładowarki, ale nie wiem czy panowie to weźmiecie – pytała starsza kobieta przedstawicieli Green Office Ecologic Sp. z o.o. – Bierzemy wszystko, co na prąd – odpowiadali dwaj młodzi mężczyźni, którzy uwijali się przy załadowywaniu góry sprzętu. Niektórzy przynosili całkiem nowe np. telewizory, które zstąpili w swoich domach nowoczesnymi odbiornikami plazmowymi. – Najczęściej spotykamy się z pytaniami, czy przyjmiemy niesprawny sprzęt – mówi Katarzyna Prajzner, specjalista ds. handlu w Green Office Ecologic Sp. z o.o., koordynatorka akcji. – Wyjaśniamy więc, że zebrane telewizory, radia, żelazka, lodówki, pralki są poddawane procesowi recyklingu lub utylizacji. Nie ma więc znaczenie ich stan techniczny. Dochód, jaki uzyskujemy z tych procesów jest w całości przekazywany polskiej sekcji Stowarzyszenia „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, z którą współpracujemy. Fundusze pozyskane ze zbiórki wspomogą najnowszą akcję stowarzyszenia „Grosz jak kropla wody”, której celem jest budowa studni w Krajach Trzeciego Świata.
Stowarzyszenie „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, będące międzynarodową organizacją podlegającą Watykanowi, ma na swoim koncie szereg przedsięwzięć realizowanych w wielu krajach. Tylko w 2012 r. PKWP przekazało 160 tys. zł na budowę studni w Sudanie Południowym oraz 250 tys. na zakup żywności, wody i leków dla uchodźców przebywających w obozie w Chartumie.