Prawie 50 harcerek przybyło na zlot z okazji obchodzonego Dnia Polskiej Harcerki. Były wspólna modlitwa, gra terenowa i kiełbaski z ogniska.
Na harcerskim spotkaniu zjawiły się druhny posługujące i kształtujące swoje charaktery w żeńskich drużynach harcerskich rejonu Stalowej Woli. – W naszym spotkaniu wzięły udział drużyny z Rozwadowa, Stalowej Woli, Jastkowic i Jeżowego. Na zlocie są same dziewczęta, bo wspominamy służbę i zasługi położone dla harcerstwa właśnie przez płeć piękną. Są tutaj druhny z 7. Stalowowolskiej Drużyny Harcerek „Brzozowina”, drużyna „Orla Perć” z Jeżowego, 17. i 3. Rozwadowska Drużyna Harcerek im. św. Jadwigi oraz nasza miejscowa 8. Jastkowicka Drużyna Harcerek „Przestworza” – poinformowała Joanna Wojtowicz, druhna z Jastkowic.
Harcerski zlot rozpoczęły Msza św. i wspólna modlitwa, następnie odbyła się gra terenowa na temat Olgi Drahanowskiej-Małkowskiej, jednej z twórczyń polskiego skautingu, instruktorki harcerskiej, współautorki hymnu harcerskiego i założycielki szkół instruktorskich.
– Wspólne spotkanie kończymy ogniskiem, zabawą i harcerskim apelem. Myślę, że takie spotkania pozwalają nam się lepiej poznać, zaplanować wspólne działania i dobrze się bawić – dodała druhna J. Wojtowicz.
– Cieszę się, że w naszej parafii odbywa się zlot harcerek. Jest to znakomity moment, by jeszcze więcej młodych ludzi poznało tę formę wspólnego spędzania czasu oraz kształcenia swojej osobowości. W samej parafii harcerze odgrywają znacząca rolę duszpasterską oraz wychowawczą – podsumował ks. Adam Węglarz, miejscowy proboszcz.