Od kilku lat w miejscu urodzenia kard. A. Kozłowieckiego, gdzie powstało muzeum misyjne, organizowane są dni poświęcone długoletniemu misjonarzowi Afryki. Tegoroczne obchody rozpoczęła Msza św. w zabytkowym parku przy muzeum, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Uczestniczyli w niej licznie zaproszeni goście, przyjaciele Fundacji „Serce bez granic” i ci, którym bliska sercu jest sprawa misji. Przybyło również wielu parlamentarzystów i przedstawicieli władz na każdym szczeblu. Podczas homilii ks. Bogusław Sieroń, mówiąc o pracy misyjnej kard. Kozłowieckiego, nawiązywał do jego posługi względem ubogich i cierpiących zarówno fizycznie, jak również duchowo, czyli poszukujących prawdy, nadziei i miłości. Po zakończonej liturgii biskup wraz z zaproszonymi gośćmi dokonał otwarcia odbudowanych alejek parkowych. Podczas spotkania bp Nitkiewicz podkreślił, że w dobie upadających i kontestowanych autorytetów wielkość kard. Kozłowieckiego jest jeszcze bardziej widoczna. – Ta wielkość wynika z podobieństwa do Chrystusa. Ksiądz kardynał miał doprawdy serce bez granic – dla wszystkich, w każdym miejscu i o każdej porze. Dlatego jest naszą dumą, a jednocześnie wyzwaniem, by żyć podobnie – mówił ordynariusz sandomierski. Po części artystycznej w wykonaniu zaproszonych artystów i uczniów wręczono statuetki „Serce bez granic”. Z rąk biskupa statuetkę otrzymał ks. Wacław Kuflewski, wieloletni misjonarz w Zambii, przyjaciel kard. Kozłowieckiego i odpowiedzialny z ramienia episkopatu za sprawy misyjne oraz formację misjonarzy. W tym roku kapituła nagrodą wyróżniła także abp. Telesfora Mpundu z Lusaki i siostrę dominikankę z sierocińca w Kasisi w Zambii. Dni kard. A. Kozłowieckiego podsumował panel naukowy podejmujący sprawy misji i ewangelizacji narodów.

  Dni kard. A. Kozłowieckiego
Msza św. w parku przy muzeum misyjnym ks. Tomasz Lis /GN   Dni kard. A. Kozłowieckiego
Otwarcie odtworzonych alei parkowych ks. Tomasz Lis /GN