Blisko półtora tysiąca osób zrzeszonych w prezydiach parafialnych Legionu Maryi na terenie diecezji rozpoczęło wielkie dzieło modlitwy - Jerycho Różańcowe.
- Jest to wielki dzieło modlitwy, która trwa nieustannie siedem dni i siedem nocy. Podejmują ją przede wszystkim członkowie Legionu Maryi, ale dość licznie dołączają do nas także inne osoby. W tych godzinach łączymy czuwanie modlitwy różańcowej, adorację Najświętszego Sakramentu oraz dziękczynną Eucharystię. Każde prezydium ma określony czas czuwania oraz Apel Jasnogórski a w siedmiu parafiach będą odprawiane stacyjne Msze św. o północy - tłumaczył ks. Rafał Cudziło, diecezjalny kierownik duchowy Legionu Maryi.
Sandomierskie Jerycho Różańcowe rozpoczęła wspólna Eucharystia pod przewodnictwem bp Krzysztofa Nitkiewicza, który podczas homilii wskazał na fundamentalne znaczenie modlitwy w duchowym rozwoju człowieka i drodze poznania i zbliżania się do Boga. - Wiara i modlitwa są od siebie nierozdzielne. Modlitwa ożywia wiarę, wiara wyraża się w wytrwałej modlitwie. W tym sensie modlitwa jest zadaniem, jest naszym uczestnictwem w zbawczym dziele Chrystusa, które obejmuje cały świat i każdego człowieka. Nie wystarczy zaangażowanie zawodowe, rodzinne czy społeczne, choćby realizowane zgodnie z doktryną katolicką. Dopiero modlitwa nadaje mu skuteczność i trwałość. Dzięki modlitwie Bóg wkracza w naszą rzeczywistość, a wówczas niemożliwe staje się możliwe, martwe ożywa, chore zdrowieje, skłóceni znajdują porozumienie. Niech modlitwa będzie misją każdego z nas – mówił biskup do zgromadzonych Legionistów.
Po Eucharystii przedstawiciele poszczególnych parafialnych prezydiów, którzy przybyli do bazyliki katedralnej złożyli wspólne zawierzenie Matce Bożej w Jej ostrobramskiej katedralnej kaplicy, która jest modlitewnym stacyjnym miejscem Legionu. Następnie odbył się Marsz Ewangelizacyjny na Rynek Starego Miasta pod figurę Matki Bożej Niepokalanej. Podczas rozpoczętej modlitewnej inicjatywy legioniści będą modlić się w trzech podstawowych intencjach: za biskupa ordynariusza i kapłanów posługujących w diecezji, o błogosławione owoce Roku Wiary oraz o dalszy rozwój wspólnoty Legionu Maryi.
- W dzisiejszym świecie jest ogromna potrzeba daru modlitwy, szczególnie za tych, którzy zagubili drogi ku Bogu. Jako legioniści w Roku Wiary chcemy ten dar ofiarować w intencji naszych braci i sióstr, którzy zagubili dar wiary lub zaniedbali go w swoim życiu. Taki dar modlitwy jest czymś najcenniejszym i daje olbrzymią radość - podkreśliła jedna z legionistek.