Poetycka rodzina

– Tym spotkaniem rozpoczynamy trzydniową imprezę „Majówkę z Rodziną” – poinformowała Ewa Kieliszek, instruktor teatralny SOK – która ma promować tradycyjne wartości rodzinne, ale również stanowić dobry moment na zatrzymanie i refleksję nad tym, co dzieje się w naszym społeczeństwie.

Poetyckiemu małżeństwu towarzyszyła starsza córka Natalia, która miała również swoje pięć minut na zakończenie spotkania.

Podczas wieczoru oboje poeci czytali swoje starsze wiersze i powstałe niedawno. Ich tematyka oscylowała wokół rodziny, choć, jak oboje zwierzyli się, trudno w ich dorobku doszukać się utworów traktujących o małżeństwie, dzieciach.

– O naszych córkach napisała kiedyś żona. Ja raczej tworzę utwory dość szorstkie, stąd i tytuł drugiego tomiku „Szorstka modlitwa”. Oboje autorzy przeczytali po kilka swych utworów.

Recytację urozmaicały nagrania recytacji w mistrzowskim wykonaniu Stanisława Ożoga, a także piosenki, powstałe do tekstów stalowowolskiego poety wykonywane przez zespół Niebieska Tancbuda oraz Tomasza Hencińskiego.

Autorzy opowiadali o swojej przygodzie z poezją, warsztacie pisarskim. Przybliżali również genezę powstania niektórych liryków. – Tytułowy wiersz mojego drugiego tomiku „Dokąd płynie rzeka” ma swoją historię – zaczęła opowieść poetka. – Kiedyś namalowałam obraz, pierwszy i ostatni z życiu – dodała ze śmiechem – w którym postanowiłam zastosować kilka trików malarskich podsuniętych mi przez wujka. – Dzieło wisi u nas w przedpokoju – wtrącił jej mąż – tak, by każdy przychodzący mógł je podziwiać – żartował. – Obraz przedstawia widok na rzekę, która znika za meandrem – kontynuowała. – Wuj podpowiedział mi, abym w miejscu, w którym znika za zakrętem położyła nieco bieli. Przyciągnie ona wzrok widza i skłoni do zastanowienia – co jest za tym meandrem? Piękniejsze drzewa, jaśniejsze niebo. Widok ten postanowiłam wykorzystać na okładce tomiku. A wiersz mówi o tym, że czasami za takimi zakrętami, gdzieś tam za horyzontem  

Na zakończenie spotkania wystąpiła, czekająca na to z niecierpliwością 10-letnia Natalka, która wyrecytowała utwory  m.in. Danuty Wawiłow i Andrzeja Moskala.

Warto dodać, że oboje poeci są laureatami wielu nagród. Pani Marta ma na swoim koncie nagrodę specjalną Związku Literatów Polskich oddział Rzeszów za najciekawszy debiut Podkarpacia w1998 r., wyróżnienie na Międzynarodowych Spotkaniach Poetów "Wrzeciono 2004" i "Wrzeciono 2008" w Nowej Sarzynie, oraz "Gałązkę Sosny" Nagrodę Prezydenta Miasta Stalowej Woli za 2009 r. Pan Grzegorz swoją pierwsza nagrodę otrzymał w 1996 r. w Konkursie Literackim Szkół Średnich Województwa Tarnobrzeskiego, gdzie wywalczył III nagrodę. W trzy lata później ZLP oddział w Rzeszowie przyznał mu nagrodę za zbiór wierszy „Czarny motyl”, który uznano za najbardziej obiecujący debiut. Natomiast w tym roku wraz z oboje otrzymali wyróżnienia na XIX Międzynarodowych Spotkaniach Poetów „Wrzeciono”.

Przed mieszkańcami Nowej Dęby jeszcze niedzielny festyn, podczas którego będzie moc atrakcji. Gry i zabawy dla najmłodszych przygotowała „Fabryka Zabawek” z Kolbuszowej. Swoimi popisami i śpiewem będą bawić chmielowskie Mażoretki „Diament”, muzykujące siostry Klaudia i Sandra Mrówczyńskie, a także Zespoły Pieśni i Tańca „Racławice” i „Dębianie”.