12 maja minęła 10 rocznica powołania najmłodszej w Tarnobrzegu wspólnoty parafialnej, która za swego patrona przyjęła Chrystusa Króla.
Z tej okazji jubileusz świętowano podczas VI Pikniku Rodzinnego, który odbył się w parku parafialnym. Spokojna i cicha na co dzień zielona oaza w niedzielne popołudnie zaludniła się tętniąc śmiechem, gwarem rozmów i muzyką płynącą z estrady.
Obchody rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem bp. Edwarda Frankowskiego. Koncelebransami byli księża, którzy pracowali w parafii jako wikariusze oraz duchowni z sąsiednich, tarnobrzeskich parafii. – Przeżywając miesiąc maj, czas Pierwszych Komunii św., uświadamiamy sobie, że 10 lat w życiu chrześcijanina to moment szczególny, spotyka się bowiem wówczas z Chrystusem w sakramentach Pokuty i Eucharystii – mówił ks. kan. Adam Marek, proboszcz parafii. – Zatem maj to okres podziękowań i wdzięczności. Także my, świętujący dzisiaj 10-lecie istnienia, pragniemy podziękować Chrystusowi Królowi, że obierając sobie tę cząstkę miasta zechciał urzeczywistniać swoje królowanie poprzez miłość w naszej wspólnocie parafialnej. Pragnę również podziękować wszystkich osobom, dzięki którym parafia powstała i funkcjonuje.
Bp Edward Frankowski na początku Mszy św. podkreślił, iż obecny rok, to nie tylko czas 10. rocznicy powstania parafii, ale również jubileuszu ks. Adama Marka, obchodzącego 25-lecie święceń kapłańskich. – Mamy zatem dzisiaj wiele powodów do wdzięczności Panu Bogu. Także za tę piękną pogodę, w ubiegłym roku bowiem mocno dała się nam we znaki gwałtowna burza z potężną ulewą – wspominał bp Frankowski. W kazaniu podkreślił integracyjny charakter jubileuszu oraz uroczystości Zesłania Ducha Świętego. – Dzisiejsze święto ma nas zbliżyć do siebie, zjednoczyć – podkreślał hierarcha – zmobilizować do podejmowania wspólnych zadań, które stoją przed nami. Ale o wiele łatwiej będzie integrować tutejszą społeczność, jeśli sięgniemy do wydarzeń, które tę wspólnotę tarnobrzeską zbudowały. To już 420 lat jak powstał Tarnobrzeg dzięki woli rodu Tarnowskich, którzy wydali Polsce tak wybitnych i zasłużonych mężów jak hetmana wielkiego koronnego Jana Tarnowskiego, czy prof. Stanisława Tarnowskiego, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, prezesa Akademii Umiejętności. To ziemia obfita w wielkie ludzkie serca. Miałem ogromną przyjemność zwiedzać Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega w tym Zamek Dzikowski, miejsce szczególne, z którego tarnobrzeżanie powinni być dumni. Tam można się uczyć jak z najpiękniejszej księgi. Wielkie słowa uznania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do utworzenia tego muzeum, słusznie mogącego być chlubą miasta. Należy tylko gorąco pogratulować – dodał bp E. Frankowski. – Nie zapominajmy zatem o tej wielkiej i pięknej historii, bo tego uczynić nam nie wolno.
Po Eucharystii przyszedł czas na zabawę, która potrwała do 21.30. Organizatorzy pomyśleli o wszystkich, o najmłodszych i najstarszych, łakomczuchach i zwolennikach ruchu, wielbicieli bigosu i słodkich łakoci. Było zatem czym wzmocnić ciało i pokrzepić ducha. O tego drugiego zadbały bowiem zespoły, które zaprezentowały się na scenie ustawionej w parku parafialnym. Jako pierwsza wystąpiła Miejska Orkiestra Dęta, która zagrała m.in. słynne standardy, jak choćby „My way” Franka Sinatry. Swoje 5 minut, a nawet więcej miały dzieci z Przedszkoli nr 1, 2 i 6. Furorę, jak zawsze, wzbudził występ Studia Tańca i Ruchu „Fram”. VI Piknik Rodzinny zakończył Apel Jasnogórski.
Z naszej strony życzymy parafii kolejnych równie udanych dziesięcioleci.