Ministranci z parafii oo. bernardynów zostali zwycięzcami w ogólnopolskim turnieju piłki halowej.
Na rozgrywanych już po raz ósmy Mistrzostwach Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce halowej odbywających się w Radomiu, diecezję sandomierską reprezentowała ekipa z parafii oo. bernardynów z Opatowa, która wygrała rozgrywki na szczeblu diecezjalnym. Do udziału w turnieju zgłosiło się 105 drużyn z całej Polski. Na boiskach zagrało ponad tysiąc ministrantów. Opatowski klasztor wystawił drużyny w dwóch kategoriach: gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej. Przed wyjazdem była wspólna modlitwa zakończona błogosławieństwem. Turniej poprzedziła uroczysta Msza św. katedrze radomskiej, której przewodniczył biskup Henryk Tomasik.
Rozgrywki odbywały się w trzech kategoriach wiekowych: szkoły podstawowe, gimnazjalne i ponadgimnazjalne. - W fazie grupowej Lektorów Młodszych odbyło się 5 meczy, z czego z czterech nasza drużyna wyszła zwycięsko. Zanotowaliśmy tu tylko jedną porażkę z drużyną z diecezji bielsko-żywieckiej. Trafiliśmy do rozgrywek finałowych, gdzie mecze były bardzo wyrównane i po pokonaniu w półfinale diecezji tarnowskiej stanęliśmy do najważniejszego meczy z ministrantami z diecezji przemyskiej. Ministranci naszego klasztoru z dokładnością i precyzją realizowali strategię i plan gry swojego opiekuna, Rafała Sapały, co ostatecznie pozwoliło nam na zwycięstwo 2:0. Warto podkreślić, że w finale drużyna z diecezji przemyskiej grała naprawdę bardzo dobrze, szybką piłkę, techniczną i dokładną, jednak musiała ulec niezłomności, wytrwałości i kunsztowi piłkarskiemu naszych ministrantów - tłumaczy o. Ezechiel, opiekun drużyny z Opatowa.
Skład zwycięskiej drużyny w kategorii „szkoła gimnazjum”: Karol Sapała, Kamil Łokieć, Bartłomiej Staniszewski, Patryk Dulny, Sebastian Librowski, Michał Sidor (Włostów), Marcin Nowak (Strzyżowice), Damian Szewczyk (Strzyżowice), opiekun i trener Rafał Sapała. - Dziękujemy wszystkim, którzy wspomogli finansowo wyjazd naszych ministrantów na Mistrzostwa Polski. Szczególne podziękowania kieruję do moich ministrantów, których wytrwałość, hart ducha, wola walki pozwoliły osiągnąć upragniony tytuł mistrzowski. Gra fair play napawa optymizmem i wiarą w młodego człowieka – dodał o. Ezechiel.