Nowoczesne metody nauki i profesjonalne zajęcia praktyczne pozwalają absolwentom na szeroką perspektywę zatrudnienia.
W murach ponad półwiecznej sandomierskiej budowlanki dziś zawody zdobywają sztukator, kamieniarz, budowlaniec czy fachowiec drogownictwa. Są to tylko niektóre specjalności oferowane przez sandomierską szkołę. Podczas zorganizowanego po raz pierwszy Dnia Budowlańca placówka prezentowała swoje dotychczasowe osiągnięcia oraz nowoczesną ofertę kształcenia. Można było zajrzeć do szkolnych warsztatów, gdzie powstają uczniowskie rzeźby, gipsowe odlewy czy projekty nowoczesnych wnętrz mieszkań czy poznać jak działa współczesny, profesjonalnie wyposażony zakład mechaniki pojazdowej. – Dziś młodzież bardziej stawia na edukację ogólną, licealną a coraz mniej kształci się zawodowo. Natomiast rynek pracy otwiera się coraz bardziej na osoby z wykształceniem w konkretnym zawodzie, które przecież nie zamyka dalszego rozwoju osobistego. Dlatego chcemy pokazać młodym, że nasza szkoła to dobra inwestycja na przyszłość – mówiła Krystyna Kobylakiewicz, dyrektor szkoły. Obecnie w szkole kształci się ponad 500 uczniów, którzy mają poza ogólnym wykształceniem możliwość zdobycia także umiejętności technicznych i zawodowych. Wśród nich blisko połowa to przyszli budowlańcy zdobywający szlify w kilku specjalnościach. – W nasz plan zajęć wpisane są lekcje z kompozycji, architektury i sztuki. Ponad to uczymy się przygotowywać dokumentację techniczną związaną z zabytkami i obiektami artystycznymi. Na zajęciach praktycznych doskonalimy swoje umiejętności w wyrobie sztukaterii, form artystycznych i kamieniarskich. Przyszłość wiążemy ze studiami na Akademii Sztuk Pięknych – mówiła Olga Behrendt, uczennica klasy renowacji elementów architektury. – Kiedyś w tej klasie mieliśmy blisko 40 uczniów, dziś jest znacznie mniej, choć już po ukończeniu tej szkoły są poszukiwanymi specjalistami w swojej dziedzinie. Wielu z nich podejmuje studia lub wyjeżdża za granicę, gdzie poszerza swoje umiejętności – wyjaśnił Szczepan Siudak, artysta rzeźbiarza, nauczyciel w artystycznej klasie. Podczas dni otwartych w szkole dużym zainteresowaniem cieszyły się także miejsca gdzie uczniowie zdobywają wiedzę w zakresie specjalistycznej mechaniki samochodowej. Te warsztaty odwiedzali nie tylko chłopcy ale z chęcią zaglądały tam także dziewczęta. – Dziś oblicze mechaniki samochodowej zmieniło się diametralnie. Na pewno liczy się znajomość techniczna i wprawa monterska, jednak obecnie każdy samochód to skomplikowany system elektroniczny. Dlatego naszych uczniów szkolimy przede wszystkim w diagnostyce samochodowej i obsłudze elektronicznej. Spędzają na warsztacie wiele godzin aby poprzez konkretne ćwiczenia poznać tajniki samochodowej technologii – wyjaśnił Radosław Olszewski, nauczyciel z technikum samochodowego. Odwiedzający „budowlankę” gimnazjaliści nie kryli zaciekawienia poszczególnymi pracowniami i warsztatami gdzie można zdobyć kwalifikacje praktyczne. Obchodząca jubileusz 55-lecia działalności szkoła stara się wyjść na przeciw także prowadzonym reformom edukacyjnym. Już od nowego roku w jej murach rozpoczną funkcjonowanie nowe klasy liceum dla dorosłych oraz kursy kwalifikacyjne w poszczególnych zawodach.