Pamiątki z lat dzieciństwa, z czasu uwięzienia w obozie koncentracyjnym oraz z posługi misyjnej w Afryce kardynała Adama Kozłowieckiego można oglądać w Muzeum w Hucie Komorowskiej.
Wystawa została zorganizowana przez Fundację im. kard. Adama Kozłowieckiego, opiekującą się dawnym jego domem rodzinny w którym obecnie mieści się Muzeum. Otwarcie wystawy rozpoczęła wspólna modlitwa w miejscowej świątyni. Podczas homilii ks. D. Koryciński, dyrektor dzieł misyjnych w diecezji, przybliżył postać Misjonarza Afryki, jako nieugiętego świadka wiary. Na zakończenie liturgii bp Nitkiewicz zachęcił zebranych, żeby nie ograniczali się do fascynacji postacią kardynała Adama Kozłowieckiego, ale czerpali z niej inspirację do prowadzania życia prawdziwie chrześcijańskiego – Siłą Kardynała Kozłowieckiego było pokładanie bezgranicznej ufności w Bogu i wierność Jego zasadom, przede wszystkim przykazaniu miłości. Można powiedzieć, że stale mieszkał w Sercu Chrystusa i utożsamiał się z Nim swojej posłudze – mówił biskup. Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Hucie Komorowskiej noszącej imię wielkiego Misjonarza Afryki przedstawiły program artystyczny przybliżający zebranym postać ich patrona. Na spotkanie przybyli przedstawiciele władz parlamentarnych, ministerialnych, wojewódzkich, lokalnych samorządów, instytucji i organizacji społecznych. Następnie w budynku dawnego dworku rodziny Kozłowieckich, obecnym Muzeum, biskup K. Nitkiewicz otworzył i pobłogosławił stałą wystawę poświęconą kardynałowi A. Kozłowieckiemu, która przedstawia jego lata rodzinne i młodzieńcze, lata uwięzienie w obozie koncentracyjnym oraz długie lata posługi misyjnej. Wystawa jest otwarta dla wszystkich chętnych i pragnących poznać postać Misjonarza Afryki.