Diamentowe lub złote gody obchodziło 11 par małżeńskich.
W Sali Sejmowej zgromadzili się dostojni jubilaci oraz ich rodziny i przyjaciele. W uroczystości uczestniczyły nawet prawnuczęta. Wszystkich gości serdecznie powitała kierownik tarnobrzeskiego Urzędu Stanu Cywilnego Krystyna Rycombel. – Dostojni jubilaci – zwróciła się do świętujących par. – Dwoje ludzi spotyka się, zakochuje, postanawia spędzić razem kolejne lata życia, a swoje uczucia przypieczętowuje przysięgą. Dzisiaj mija 50, a nawet 60 lat od chwili, kiedy założyliście sobie nawzajem obrączki, które nosicie na palcu do dzisiaj.
Wśród jubilatów najdłuższym stażem małżeńskim mogli pochwalić się Józefa i Antoni Bieleccy, obchodzący diamentowe gody. Tylko jeden rok mniej spędzili ze sobą Janina i Edward Zygiertowie, 51. rocznicę zaś świętowali Ludwika i Stanisław Laskowie oraz Walentyna i Jan Wojciechowscy.
Złoty jubileusz obchodzili: Janina i Czesław Ćwikłowie, Elzbieta i Mieczysław Decowscy, Cecylia i Julian Jadachowie, Janina i Władysław Lisowie, Albina i Mieczysław Turbakowie, Alicja i Jan Zbyradowie oraz Wiesława i Stanisław Ziobrowscy. Wszystkim parom prezydent Rzeczypospolitej Polskiej przyznał medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Odznaczenia wręczył Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega.
Po honorowym toaście, dla jubilatów specjalny koncert przygotowało Studio Piosenki Fram z Tarnobrzeskiego Domu Kultury, w którym nie mogło zabraknąć szlagieru Hanki Ordonówny „Miłość ci wszystko wybaczy”.