Myśl zrodziła się jeszcze na początku września a pomysł został szczegółowo dopracowany podczas spotkania komicjum w Tarnobrzegu. – Rzecz w tym, by członkowie Legionu zabierali na różaniec swoje dzieci i wnuki. Rodzice są obecnie tak zapracowani i zabiegani, iż wychowaniem potomstwa zajmują się głównie dziadkowie – powiedział ks. Rafał Cudziło, kierownik duchowy sandomierskiego Legionu. W przyszłym roku Legion Maryja planuje rozszerzyć akcję na inne ruchy.

W Nowym Narcie z kolei tamtejszy Zespół Szkół zainicjował konkurs na wykonanie najładniejszego różańca z naturalnych materiałów. Wpłynęło 38 prac a 14 z nich zostało nagrodzonych. Wśród laureatów znaleźli się Kinga Kobylarz, Weronika Wilk, Radosław Woś, Anna Stanowska, Angelika Żak, Oliwia Sałek, Paulina Konefał, Patrycja Janiec, Mateusz Rębisz, Magdalena Jarosz, Klara Bednarz, Martyna Gil, Anna Chudzik i Beata Drelich. Akcji patronował ks. Stanisław Czachor, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Nowym Narcie. Pomysł bardzo pozytywnie ocenił  ks. Augustyn Łyko, diecezjalny moderator Kół Żywego Różańca. 

- W różańcowej modlitwie odnajdujemy głębię całego przesłania ewangelicznego. Przez różaniec my chrześcijanie niejako wstępujemy do szkoły Maryi, dając się wprowadzić w kontemplację piękna oblicza Chrystusa i w doświadczenie Jego wielkiej miłości – powiedział ks. Augustyn Łyko.