Śladami francuskich mistrzów

– Wreszcie mam czas i mogę oddać się swojej największej pasji – wyznaje Jolanta Dąbrowska-Iskra.

Marta Woynarowska

|

Gość Sandomierski 48/2017

dodane 30.11.2017 00:00
0

W pracowni na piętrze swego domu w Tarnobrzegu, do którego przeprowadziła się z rodziną kilka lat temu, spędza każdą wolną chwilę, malując lub tkając. – Przygoda z malarstwem zaczęła się bardzo wcześnie, bo chyba jeszcze zanim rozpoczęłam naukę w szkole podstawowej. Bardzo lubiłam rysować, malować i z czasem to zamiłowanie zaczęło przybierać coraz konkretniejszą formę – wspomina Jolanta Dąbrowska-Iskra.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY