Do dziesięciu osób wzrosła liczba poszkodowanych w ataku nożownika w galerii Vivo w Stalowej Woli.
Wieczorem na miejscu tragedii zjawili się wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, nadinsp. Krzysztof Pobuta, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny oraz prokurator rejonowy Adam Cierpiatka.
- W wyniku ataku poszkodowanych zostało 10 osób, jedna z nich zmarła. Cztery kolejne osoby są operowane, w tym dwie są w stanie krytycznym. Życiu pozostałych nic nie zagraża - poinformowała Ewa Leniart.
- Wobec sprawcy ataku wykonywane są teraz czynności procesowe. Mają one na celu ujawnienie, dlaczego dopuścił się tego czynu. Na razie napastnik nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego tak się zachował. Jest w złym stanie psychicznym. Na pewno możemy wykluczyć zamach terrorystyczny. Nie ma też podtekstu ideologicznego - dodał nadinsp. Krzysztof Pobuta.
Lucjusz Nadbereżny pochwalił wszystkie służby za szybką i skuteczną akcję. - Jest to tragiczne wydarzenie dla Stalowej Woli. Jesteśmy w głębokim szoku. Mam nadzieję, że operacje, które obecnie trwają, zakończą się powodzeniem. Chciałem pochwalić klientów Vivo, którzy z narażeniem zdrowia i życia zatrzymali sprawcę tego brutalnego ataku - powiedział prezydent Stalowej Woli.
Lucjusz Nadbereżny podkreślił też, że obecnie najważniejszą rzeczą jest otoczenie profesjonalną opieką poszkodowanych, ich rodziny i świadków tego wydarzenia. Zapewnia to Centrum Interwencji Kryzysowej i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Stalowej Woli. Już pracuje siedmiu psychologów i terapeutów. Niosą pomoc w szpitalach i w rodzinach osób poszkodowanych.
- Pełną pomoc zaoferowali premier Beata Szydło, minister spraw wewnętrznych i minister zdrowia. Sytuacją w Stalowej Woli interesował się też prezydent Andrzej Duda - dodał prezydent Stalowej Woli.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz jutro, 21 października, o 7.00 w parafii pw. Opatrzności Bożej w Stalowej Woli odprawi Mszę św. w intencji ofiar i poszkodowanych w ataku.
Czytaj także: