75. rocznicę powstania Armii Krajowej uczczono w Stalowej Woli.
Organizatorzy pokazali film dokumentalny o budowie struktur podziemnego państwa w regionie, o partyzantach oraz najważniejszych dywersyjnych akcje AK. Były także rozmowy z naocznymi świadkami tych wydarzeń.
Gościem specjalnym wieczornicy, która odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, był Tadeusz Puchalski, wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy AK Koło w Stalowej Woli. Pan Tadeusz jest synem Stanisława Puchalskiego ps. „Kozak”, żołnierza partyzanckiego Oddziału NOW-AK „Ojca Jana” i autora książki o nim.
- Chcemy uczcić pamięć przede wszystkim tych żołnierzy AK, którzy walczyli w samej Stalowej Woli i okolicy. Chciałbym zwrócić szczególną uwagę na film, który dziś prezentujemy, a który opowiada historię jej lokalnych oddziałów. Film ten będzie w przyszłości rozbudowany - powiedział Marek Wróblewski, prezes Fundacji „Kedyw”.
75 lat AK
Wieczornicy towarzyszyła wystawa
Andrzej Capiga /Foto Gość
Wieczornicy, którą zorganizował „Kedyw” Stalowa Wola, Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historyczne „Partyzant”, Fundacja „Przywróćmy Pamięć” oraz prezydent miasta, towarzyszyła wystawa pamiątek z okresu II wojny światowej, w tym również militariów oraz biogramów postaci ze stalowowolskiego obwodu AK.
75 lat AK
Wieczornicę rozpoczęła projekcja filmu
Andrzej Capiga /Foto Gość
Praktycznie cała prezentowana na wystawie broń była używana przez partyzantów, np. pistolety P 08 i P 38 czy pistolet maszynowy MP 40. - Część jest oryginalna, a część przerobiona na strzelanie na „ślepaki”. Większość była kupiona od innych kolekcjonerów - objaśnia Mariusz Szeferski prezes Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historyczne „Partyzant”.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego GN (na 19 luty br.).