Nadal ponad 4 tys. osób poszukuje pracy w powiecie stalowowolskim.
Kilkadziesiąt pracodawców i firm edukacyjnych zaprezentowało się w Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli podczas Targów Pracy i Edukacji.
- Targi organizujemy po to, by bezrobotni mogli nawiązać bezpośredni kontakt z pracodawcami. Nie gwarantuję, iż wszyscy znajdą pracę, ale stwarzamy taką szansę. Temat jest trudny, gdyż na rynku pracy jest zatrudnienie tylko dla pewnej grupy odpowiednio wyszkolonych ludzi - powiedział Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.
Sytuacja na powiatowym rynku pracy poprawia się. Od kilku miesięcy stopa bezrobocia wynosi mniej niż średnia krajowa (10,2. proc.). - Nadal jednak około 4 tys. osób znajduje się w naszej ewidencji, mając status bezrobotnego. Z drugiej strony pracodawcy sygnalizują nam problemy z pozyskaniem pracowników z interesującym ich wykształceniem w przemysłowej branży. Brakuje też ofert dla kobiet, mimo iż ostatnio powstało sporo punktów handlowo - usługowych - dodała Zofia Nędzyńska, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Stalowej Woli.
Targi Pracy
Najmniej ofert jest nadal dla kobiet
Andrzej Capiga /Foto Gość
Pan Grzegorz mieszka w Stalowej Woli, ale pracuje w odległym od 60 km Rzeszowie. Dojazdy są kosztowne i męczące. Chciałby więc znaleźć pracę w Stalowej Woli. - Najlepiej w HR, czyli dziale Zasobów Ludzkich, bo w takim teraz pracuję. Przyszedłem na targi, by rozeznać tutejszy rynek pracy. Widzę jednak że łatwo nie będzie - mówi.
Pani Iwona szuka jakiekolwiek pracy. - W młodości chciałam być policjantką, ale teraz już za późno - tłumaczy. Powiatowa Komenda Policji w Stalowej Woli ma obecnie 19 wolnych etatów. Chętnych jest sporo, w tym także kobiet, ale większość odpada już w wstępnych kwalifikacjach, gdyż sito jest bardzo gęste. - Najpierw jest test wiedzy ogólnej, potem test fizycznej sprawności i psychologiczny a na końcu rozmowa kwalifikacyjna i komisja lekarska. Z roku za rok coraz więcej aplikuje też kobiet. Obecnie na trzy przyjmowane osoby, przynajmniej jedna to kobieta - wyjaśnia aspirant sztabowy Grzegorz Żakowski z KPP w Stalowej Woli.