Był realizowany w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady "Zwolnieni z Teorii". Ostatni, podsumowujący punkt stanowił piknik integracyjny, który odbył się w murach szkoły z udziałem dzieci z Publicznej Katolickiej Szkoły Podstawowej, rodziców uczennic i uczniów obu placówek oraz słuchaczek i słuchaczy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, który był partnerem projektu.

- Chcieliśmy w ramach projektu zintegrować wszystkie pokolenia, czyli maluchy, młodzież, a także dorosłych i seniorów poprzez wspólną zabawę, ciekawe spędzenie czasu. Na podsumowanie zorganizowaliśmy piknik, na którym oferujemy różne przekąski, m.in. upieczone przez nas gofry, popcorn, ciasta. Można również zasiąść do gier planszowych. Mamy salę kinową, artystyczną oraz zabaw dla młodszych. Wspólnie z DKMS przygotowaliśmy punkt, gdzie każdy chętny może zgłosić się jako przyszły dawca szpiku kostnego - mówi Zosia Krakowiak, uczennica KLO. - Pomysł na projekt zrodził się z obserwacji. Zdaliśmy sobie sprawę, że w naszym mieście brakuje miejsca, gdzie mogłyby się spotkać wszystkie pokolenia, by razem miło i interesująco spędzić czas. Postanowiliśmy więc je stworzyć i pokazać, że jest to możliwe.

  Pani dyrektorka i nauczycielki zachęcały do poczęstowania się uczniowskimi goframi. Marta Woynarowska /Foto Gość

Antoni Rusinek, tegoroczny maturzysta, jeden z zarządzających projektem, przedstawił kolejne przedsięwzięcia, realizowane przez młodzież.

- Rozpoczęliśmy od akcji czytania przez seniorów bajek dzieciom w przedszkolach. Pomysł wypalił, bardzo się spodobał jednej i drugie stronie. Następnie przeszliśmy o jeden etap wyżej i słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku odwiedziły dzieci z naszej szkoły podstawowej. Wspólnymi siłami narysowały piękną rafę koralową - wylicza Antoni Rusinek. - Dzisiaj zaś przeskoczyliśmy jeszcze wyżej i w liceum przygotowaliśmy międzypokoleniowy piknik integracyjny, na którym wszyscy, mamy nadzieję, będą się świetnie bawić.

Wizyty składali nie tylko seniorzy, również młodzież odwiedziła ich w Dziennym Domu Senior+, mieszczącym się przy ul. Sandomierskiej, przygotowując dla nich koncert bożonarodzeniowy, który spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem.

Opiekunka projektu Małgorzata Baran, nauczycielka języka angielskiego w "Katoliku", podkreśla dużą samodzielność, odwagę i operatywność młodych ludzi.

  Prace na konkurs plastyczny. Marta Woynarowska /Foto Gość

- Właściwie nie miałam nic do robienia, ze wszystkim sami sobie doskonale poradzili, nawet z pozyskaniem sponsorów nagród w konkursie plastycznym, z wypełnieniem całej dokumentacji projektu, która gotowa jest do wysłania do organizatora olimpiady - chwali młodzież. - Projekt ponadto doskonale wpisał się w czas i oczekiwania. Zaczęliśmy jego realizację w dobie wychodzenia z pandemii, z czasu kiedy byliśmy zamknięci w domach. Wszyscy, bez względu na wiek, ewidentnie potrzebowaliśmy kontaktu z innymi, spotkań, rozmów. Więc takie łączenie pokoleń okazało się dla wszystkich potrzebne i korzystne.

Dyrektorka Szkół Katolickich im. św. Jana Pawła II w Tarnobrzegu Joanna Szmuc zaznacza, iż projekt "Wiecznie młodzi" wpisuje się w szereg działań podejmowanych przez placówkę, stawiających na pierwszym miejscu drugiego człowieka, zwłaszcza tego najbardziej potrzebującego.

  Punkt rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. Marta Woynarowska /Foto Gość

- W naszej szkole podejmowaliśmy i podejmujemy wiele działań ukierunkowanych na drugiego człowieka. Młodzież wielokrotnie wykazała się otwartością na osoby potrzebujące wsparcia, podejmując działania charytatywne. Dzisiaj w ramach pikniku z inicjatywy grupy realizującej projekt odbyła się akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. I ta chęć pomocy potrzebującym jest w działaniu młodzieży najpiękniejsza. Młodzieży, o której jakże często dorośli wyrażają się w sposób pejoratywny. Tymczasem ona chce być pomocna, chce pomagać i czynić dobro. I mam taką wewnętrzną satysfakcję, że uczennice i uczniowie naszej szkoły realizują testament Jana Pawła II, który zachęcał: "Uczyńcie ze swego życia coś wielkiego" - zaznacza z mocą J. Szmuc.