Zostanie nimi objętych 18 ulic i około 700 miejsc parkingowych, przy których pojawi się 35 parkomatów. Władze miasta zdecydowały się na takie rozwiązanie z powodu braku parkingów i miejsc do parkowania w centrum miasta.

- Borykamy się z tym problemem od kilku lat. Zdecydowaliśmy się zatem uczynić pierwszy krok, nawet narażając się na krytykę, by wreszcie stawić mu czoła. Uważam, iż będzie to bardzo delikatny krok, mający na celu reorganizację parkowania w centrum miasta, tak by osoby pragnące załatwić sprawę w urzędach lub zrobić szybkie zakupy miały możliwość pozostawienia samochodu - wyjaśniał decyzję o wprowadzeniu płatnych stref parkowania prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek. - Dzisiaj zaczynamy dyskusję na temat stref. Jesteśmy otwarci na różne propozycje, albowiem to, co zaczynamy wprowadzać jest małym eksperymentem, który będzie podlegał korektom sugerowanym przez życie.

Szczegóły wprowadzenia stref płatnego parkowania przedstawił komendant straży miejskiej Robert Kędziora. Jak wyjaśniał, założeniem tego rozwiązania było upłynnienie ruchu w centrum miasta.

- Zakładamy, że w okolicach placu Bartosza Głowackiego, ulic Mickiewicza, Szpitalnej, 1 Maja, czyli tam, gdzie umiejscowione są instytucje samorządowe, państwowe, ośrodki opieki zdrowotnej, dzięki dużej rotacji mieszkańcy będą mogli bez problemu zaparkować samochód i załatwić swoje sprawy - podkreślał Robert Kędziora. - Wyznaczyliśmy 18 punktów płatnego parkowania. Na każdej ulicy pojawią się stosowne znaki określające początek i koniec strefy, podany będzie cennik oraz dni i godziny jej obowiązywania.

Pierwsze pół godziny parkowania będzie kosztowało 1 zł, pierwsza godzina 2 zł. Opłata za drugą i trzecią godzinę, wynikająca z ustawy, nakładającej progresywny wzrost opłat, będzie wynosić 2,80 zł, ale już kolejne ponownie 2 zł. Mieszkańcy bloków, usytuowanych przy ulicach objętych strefą, będą mogli wykupić roczny 30-złotowy abonament, by móc korzystać z płatnych miejsc parkingowych.

Z karty abonamentowej będą mogli również korzystać przedsiębiorcy, właściciele sklepów, znajdujących się w strefie płatnego parkowania. Zaproponowana miesięczna stawka za kartę to 100 zł.

Za brak wniesienia opłaty lub przekroczenie czasu parkowania będą nakładane kary administracyjne, które w uzasadnionych i udokumentowanych przypadkach mogą być anulowane.

- Nie będziemy się sztywno trzymać przepisów, ale podchodzić do każdego przypadku w sposób indywidualny i zwyczajnie ludzki - podkreślał prezydent Dariusz Bożek.

Władze miasta, w związku z wprowadzeniem stref nie wykluczają zwiększenia ilości kursów autobusów komunikacji miejskiej, a także postawienia dodatkowych stojaków na rowery.  

Projekt stosownej uchwały trafił już do Rady Miasta i będzie rozpatrywany na najbliższej sesji, tj. 29 maja.