Młodym poświęcają czas na katechezie i w kole misyjnym, samotnym zaniosą ciepły posiłek, porozmawiają chwilę i pocieszą.
Aby znaleźć dom sercanek w Ćmielowie, trzeba trochę pokluczyć po wąskich uliczkach. To zwykły dom, niczym nie różniący się od innych, może tylko figurką Matki Bożej w ogródku. Jednak mieszkańcom to miejsce jest dobrze znane. Przychodzą do sióstr i starsi, i młodsi, by poczuć atmo- sferę prawdziwego domu. Jak nakazuje zakonny zwyczaj, odwiedziny zaczyna się od kaplicy.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.