Parafie ojców dominikanów i Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, wzorem minionych lat, wspólnie uczciły uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Procesję, która przeszła ulicami Sienkiewicza, Wyszyńskiego i Zwierzyniecką, poprzedziła Msza św. sprawowana w sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej przez duchownych obu parafii. Kazanie wygłoszone przez o. Walczaka poświęcone było rozważaniu sensu i przesłania Bożego Ciała.

- O czym nam mówi Boże Ciało? O tym, abyśmy my, dając świadectwo naszej wiary, budzili głód Eucharystii u tych, którzy jej nie znają, albo u tych, którzy z różnych powodów od niej odeszli. Warto, abyśmy dzisiaj zrobili sobie rachunek sumienia, my, którzy co niedzielę albo i częściej uczestniczymy w Mszy św. Czy jesteś głodny? Czy jesteś spragniony? Czy Eucharystia i pozostałe sakramenty są źródłem naszej wiary? - pytał, skłaniając do refleksji, o. Mikołaj. - Takie trzeźwienie może nam być potrzebne, bo za chwilę wyjdziemy z Najświętszym Sakramentem na drogi naszego życia, które czasami przypominają te z dzisiejszego pierwszego czytania, gdzie nie ma co jeść, co pić, natomiast pełne są węży i skorpionów. Dzisiaj Bóg nam przypomina, że na te drogi wyszedł, jest i będzie na nich razem z nami, tak jak z Izraelem, kiedy wyprowadzał go z Egiptu. Bo dla Niego każdy z nas jest skarbem, o który będzie On walczył aż do ostatnich chwil naszego życia. I ten Bóg umiłował nas, gdy byliśmy jeszcze grzesznikami i chce zrobić wszystko, abyśmy nie szli drogą po omacku. Pokazuje bowiem, że na drodze naszego życia, na wszystkich ścieżkach - placu Bartosza Głowackiego, ulicach Wyszyńskiego, Zwierzynieckiej - On już jest, bo jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Po Mszy św. tłum wiernych obu parafii przeszedł w procesji eucharystycznej, zatrzymując się przy czterech ołtarzach, ustawionych na pl. Głowackiego, przy kapliczce Matki Bożej w murze parku dzikowskiego oraz przy ul. Zwierzynieckiej, do kościoła pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, gdzie wszystkim zgromadzonym błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem udzielił ks. prał. Jan Biedroń, proboszcz serbinowskiej parafii.

- Pragnę podziękować wszystkim za tak liczny udział. Doświadczyliśmy Bożego błogosławieństwa i tego, że czuwa nad nami, gdyż prognozy były różne, mało optymistyczne, tymczasem towarzyszyła nam piękna, sprzyjająca pogoda - zauważył na koniec uroczystości ks. Biedroń, dziękując zaangażowanym w jej przygotowanie.

Wspólnie Boże Ciało obchodziły także parafie pw. św. Barbary i Chrystusa Króla. Po Mszy św. z kościoła na os. Przywiśle wyruszyła procesja eucharystyczna, która wiodła al. Niepodległości, ul. Szpitalną i św. Barbary do kościoła na os. Siarkowiec.