X Jarmark Królewski upłynął pod znakiem sportu, śpiewu, tańca i dobrej kuchni.
Wszystkie atrakcje jarmarku dostępne były w Gminnym Centrum Rekreacyjno-Sportowym.
Jarmark
Zespół Rokiczanka
Andrzej Capiga /Foto Gość
Zaczęło się od sobotniego bloku imprez sportowych. Wtedy to właśnie rozegrano turnieje piłki nożnej dziewcząt i chłopców. W obu grupach zwyciężyli reprezentanci gospodarzy.
W niedzielę było już bardziej rozrywkowo. Wystąpiła bowiem orkiestra dęta z Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli, mażoretki z Niżańskiego Centrum Kultury „Sokół” w Nisku oraz zespół „Rokiczanka”.
Jarmark
Mażoretki z Niska
Andrzej Capiga /Foto Gość
Swoje kulinarne wyroby zaprezentowało kilka miejscowych stowarzyszeń. Można więc było spróbować forszmak z Sudołów, roladę z łososiem, chleb swojski z ziarnami, jabłecznik babuni czy też ciasto gryczano-czekoladowe.
Jarmark
Kulinarne łakocie
Andrzej Capiga /Foto Gość
Jarmarkowi towarzyszyła loteria fantowa, aukcja obrazów, wesołe miasteczko oraz kiermasz książek.